Wpadłeś w sidła pułapki zwanej stronniczym myśleniem, to samo starał się widzę bezskutecznie wytłumaczyć stopkretynom.
"napisali ci mądrzejsi ludzie", "sam jesteś kretynem", "thebil" itp. już nie są obrażaniem. Mnie chodziło właśnie o to, że inni czepiają się kogoś jak to stopkretynom obraża, a sami nie są wcale lepsi, a dla mnie to jest żałosne i prostackie
Gościu z 17:20
Przynależność partyjna ani religijna nie ma tu większego znaczenia - chodziło mi o podobieństwo sytuacji gdzie ludzie podający się za katolików nie przestrzegają podstawowych zasad wiary, a wytykają ten brak przestrzegania innym, metaforę taką :P
Nigdzie nie napisałem że to co nie jest zgodne z moimi poglądami jest durne - to niektóre osoby nadinterpretują moje słowa na swój wygodny sposób. Podobnie jest z rozumieniem tekstu. Łopatologicznie trzeba tłumaczyć niektórym osobom, które nie rozumieją co się do nich pisze kilka razy.
To jaką jestem alternatywą, to twoje zdanie i każdego z osobna.
Nie dostałbyś bana u mnie to raz - o ile pisałbyś tak jak piszesz w poście na który ci odpowiadam - to jest właśnie konstruktywna krytyka z twojej strony (przynajmniej po części, bo po "uargumentowanym stanowisku" już taka zwykła jatka żeby polecieć po mojej osobie jest) na którą tak jak w tym poście potrafię odpowiadać, na co niektórym brakuje wyobraźni.
A od durniów nikogo nie wyzywam i nie wyzywałem - jeśli by tak było pewnie mój post zostałby usunięty :)
Stopkretynom - to przykład twojej odpowiedzi na mój post
"A na durne teksty jakie wypisujesz w swojej wypowiedzi, na którą udzieliłem ci odpowiedzi inaczej nie da się do ciebie dotrzeć niż bezpośrednio i łopatologicznie."
Jak z tobą rozmawiać ?
Prześledź naszą konwersację.
12:55 ja
13:02 ty
13:34 ja
16:14 ty
17:20 ja
17:28 ja
18:16 ja
Stopkretynom - dyskutujesz z kilkoma osobami i nie można wszystkich ładować do jednego wora. Brak podpisu nie ułatwia rozeznania, więc rozumiem, że jest trudniej odpowiadać. Dlatego należy bardziej ważyć słowa. Podgląd sieci piszącego w pewnym stopniu pomaga. :-)
Stopkretynom - znam twoje wypowiedzi nie od dzisiaj i niestety bywają agresywne . Już twój nick wiele mówi o tobie. Twój nick urąga wszystkim forumowiczom, bez wyjątku. Na forum az.pl występujesz pod tym samym nick/iem - kogo tam chcesz zastopować ? Przecież tam już nie powinno być "kretynów" ......... Twoja obecność pod takim nick/iem obraża zarejestrowanych forumowiczów na tamtym forum. Nie wydaje ci się , że to spory nietakt ?
Próbujesz przyciągnąć użytkowników na własne forum (ssl2) i jest zrozumiałe, że reklamujesz je tutaj. Niestety jesteś wizytówką tego, czego można się spodziewać tam.
Mnie jako potencjalnego usera twojego forum - odstraszyłeś. Wystarczy mi to, co tu pokazujesz i jest to pojedynczy głos.
Reszta głosów na nie, też powinna dać do myślenia. Bez względu na to, jak jest formułowana.
Nie wiem czemu, ale jako zarejestrowany użytkownik nie mam podglądu sieci, kiedyś pamiętam że taka możliwość była, teraz tego nie widzę :)
Widzisz sam mówisz, że bywają, czyli jednak nie są stale takie. Może ktoś je odbiera jako agresywne, moim zamierzeniem jest bezkompromisowość tych wypowiedzi (właśnie tych odbieranych jako agresywne).
Nick nikomu nie urąga, jest raczej manifestem przed postępującą idiokracją. Gdybym był homofobem i miał nick stopgejom też bym urągał wszystkim forumowiczom? :) raczej nie, sytuacja identyczna.
W ogóle mój nick powstał po zmasowanym ataku na hlopaniehomofopa, człowieka który moim zdaniem w kapitalny sposób potrafił wkomponować zagadnienia teraźniejszości w narrację przerysowanego człowieka mieszkającego na wsi również przerysowanej sterotypami. Tam objawy chamstwa i bezczelnych wulgarnych ataków na tego człowieka przekroczyły wszelkie granice i wtedy zacząłem używać tego nicka, obecnie wkomponował się tak w moją postać na forum, że raczej to już tylko nick, niż jakiekolwiek przesłanie.
Widzisz sposób w jaki w tej chwili przedstawiłeś swoje odmienne zdanie i to, że moja osoba w ogóle nie zachęca ciebie jako usera do odwiedzenia mojego forum, był na tyle ciekawy i poparty przemyśleniami, że i odpowiedź jest również jak widać zgoła inna.
Co do reszty głosów, no wiesz, jeśli mi ktoś napisze "debilu idź na swoje forum, nie reklamuj go tutaj, po co się tutaj udzielasz" to ciężko, naprawdę ciężko będzie, by takie coś mi dało do myślenia :)
Podgląd sieci - może to kwestia przeglądarki ? Jako niezalogowany mam jednokrotny podgląd. Po wyczyszczeniu historii przeglądania (ciasteczek) i przewinięciu na inny wątek, podgląd jest od nowa.
Jako zalogowany - podgląd sieci jest zawsze. Bez zbędnych operacji.
Stopkretynom - pamiętam hlopaniehomofopa, twój protest i genezę twego nick/u.
Piszesz, że chciałeś zamanifestować co oczywiście, jest zrozumiałe.
Jednak manifestować nie można w nieskończoność. To może stać się uciążliwe dla innych. Wyobraź sobie, że biegasz po ulicy z tablicą "STOP GEJOM" i wydzierasz się w oczywiście, słusznej sprawie. Okoliczni mieszkańcy rozumieją cię i popierają , tylko jeśli to będzie trwać bez końca, to nie zdzierżą .... , a nowi będą się stukać w głowę na twój widok.
Strona internetowa to taka ulica, po której biegasz z nick/iem, "Stopkretynom" - ciągle gotowy do walki. Efekt jest odwrotny od pożądanego. "Kretynów" przez to nie ubędzie. Ty w swoim zaślepieniu będziesz walczył z każdym, kto stanie ci na drodze.
Twoje założenia o bezkompromisowości swoich wypowiedzi są błędem. Generują , tylko agresję. Przeciwników zamiast ubywać - przybywa i też są bezkompromisowi.
Nick - to marka, jaką wypracowujesz przez dłuższy czas. Jasne jest, że teraz trudno ci z niego zrezygnować. Jednak o markę trzeba dbać i nie może się ona źle kojarzyć.
Niestety twój nick i twoja bezkompromisowość, wywołuje skojarzenia z awanturnictwem.
Mówią , że nikt nie jest tak do końca zły......., ja bym dodał, że czasami szwankuje komunikacja międzyludzka. Nikt nikogo nie rozumie i nie stara się zrozumieć. Każdy chce tylko "wyrażać swoje poglądy". Leżą sobie na stronie te "wyrażone poglądy" i nikogo nie obchodzą . Każdy widzi tylko swoje.
Brak dialogu ........
Stopkretynom , jeśli ci ktoś napisze "debilu idź na swoje forum, nie reklamuj go tutaj, po co się tutaj udzielasz" - to daje do myślenia ...
Po pierwsze - ten Gość nie akceptuje ciebie i wszystkiego co z tobą związane. Trzeba tylko znaleźć przyczynę takiej postawy.
Poszukiwania najlepiej zacząć od siebie - skąd taka agresja Gościa ... Wytłumaczenie znajdzie się - to efekty twoich bezkompromisowych (agresywnych) wypowiedzi.
On też jest bezkompromisowy. ;-)
Po drugie - ten Gość jest stracony dla ciebie, jako użytkownik twojej strony.
Trzeba jeszcze tylko zweryfikować ile jest głosów na nie (bo mogą być pisane przez tę samą osobę) i już masz jakiś obraz skuteczności marketingu jaki prowadzisz.
próbowałem na różnych przeglądarkach - nie daje rady :P
Po części masz pewnie rację co do pierwszej połowy wypowiedzi, twoje odczucia i spostrzeżenia to też kolejny sposób postrzegania moich wypowiedzi, bo ile głów tyle rodzajów odbierania czyichś przemyśleń.
Co do drugiej części jednak się nie zgodzę. Tak jak pisałem nie cierpię hejterów, więc ich zdanie typu "idź stąd debilu" nie daje ani do myślenia (bo każdemu mogą to napisać, ważne dla nich jest to żeby napisać coś głupiego i obraźliwego), ani nie jest przeze mnie brane pod uwagę. To samo z hipokrytami, bo jak można brać pod uwagę słowa np. człowieka notorycznie zdradzającego żonę z kim popadnie który będzie cię pouczał "jak możesz w ogóle patrzeć na inną kobietę, przecież masz swoją".
Więc moim zdaniem tym się różni moja bezkompromisowość od bezkompromisowości osób typu powyżej wymienionych :)
ty też zwracasz na siebie uwagę zakładając forum i reklamując,co innego jest jakiś wątek założyć a forum to już trzeba być desperatem aby to zrobić
Ludzie wy jesteście jacyś nienormalni?
Ci co piszą o jadzie to sami są nim przesiąknięci. Gość se założył forum, to jak mi się podoba to tam wchodzę, jak mi się nie podoba, to mam go głęboko w poważaniu i tyle, a wy tu jakieś kompleksy leczycie, trzeba se było swoje założyć forum i bylibyście naj i w ogóle. Tylko innych krytykować potraficie i się żalić, a sami nic nie potraficie.
Powodzenia dla ciebie kolego i olej tych ludzi, bo szkoda czasu na takich kompleksiarzy
Tu zrobiło się beznadziejnie.
TAAK, LUDZIE JAK BEZNADZIEJNE TO USUNCIE TO I JUZ MAMY JEDNO I STARCZY NAM NIE CHCEMY ZADNEJ STRONY TYLKO TOM.
Nie chodzi o forum tylko o tego zadufanego w sobie właściciela. Koleś wytyka innym błędy nie widząc ich u siebie. Szkoda nawet gadać z takimi ludźmi, bo ich zawsze musi być na wierzchu. Ja osobiście omijam takie osoby z daleka, mam na ich temat swoje własne zdanie..
Nie wazne czy to www.ostrowiec.az.pl czy też www.ostrowiec.ssl.pl czy to forum najważniejsze żeby mieszkańcy Ostrowca mieli się gdzie wypowiadać mi oba fora się podobają i będę się wypowiadał na wszystkich Ostrowieckich forach dyskusyjnych.
szkoda ,że tylko niektórzy wchodzą na wątki tylko po to,żeby jakieś docinki napisać a sam temat ich nie interesuje
Nowe forum nie będzie tak popularne jak to. Proste, może za 10 lat.
udostępniono dla wszystkich
http://ostrowiec-swietokrzyski.com/
Trzymam za was kciuki, mi brakło czasu ale wam się może udać. ;)