Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Fryzjer (dekoloryzacja)

Ilość postów: 24 | Odsłon: 4043 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                        • Odp.: Fryzjer (dekoloryzacja)

                          przepraszam 9.03

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 22

                          Odp.: Fryzjer (dekoloryzacja)

                          kolezanko,ktora fryzjerka rozrabia farbe przy klientce?bylas ty kiedykolwiek w salonie fryzjerskim?mam wrazenie,ze raczej nie.zazwyczaj rozrabiaja na zapleczu albo za regipsowa scianka ktora jest min.wystrojem salonu.w karnistrach kupuja szampony i przelewaja do orginalnych butelek z dozownikiem a w pudelku po MATRIXIE rownie dobrze moze byc nawet pasta do zębow,a ty i tak sie nie zjarzysz.dlatego nie wiesz,nie pracowalas w tym zawodzie,to sie nie udzielaj

                          Gość_ja
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Fryzjer (dekoloryzacja)

                          do''ja'' zwiazana jestem z tym zawodem dosc długo i powiem ci ze tak zazwyczaj kupuje sie do salonów duze ilosci kosmetyków i tj., odzywki, szampony sa w karnistrach 5l nie widze w tym nic dziwnego , przeciez nie bedzie nikt kupował szamponików o pojemnosci 150ml , trzeba sie zastanowic co sie pisze, zawsze jak jestes w salonie masz prawo zeby fryzjer przy tobie rozrobił farbe i wtedy nie bedziesz wyciagac takich wniosków i pisac w ten sposób, naprawde czytajac to wszystko co jest na ''nie'' i obsmarowywanie to swiadczy o poziomie intelektualnym, pozdrawiam.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

                        Odp.: Fryzjer (dekoloryzacja)

                        A uważasz, że gdybym nie nalożyła, to doradzała bym to innym?

                        Owszem robiłam "wlasnoręcznie" dekoloryzację sześć razy w ciągu kilku miesięcy. Schodziłam z farbowanej czerni, wiec to najtrudniejsza opcja, czarna farba jest bardzo odporna. Po jednym zabiegu schodzi się z czerni do ciemnorudych włosów czy raczej rudego brązu.

                        Włosy na glowie jeszcze mam, nie odpadły;) są lekko przesuszone, jak po farbowaniu. Może więc Ty wlaśnie spróbuj zrobić dekolor sam/sama i dopiero potem pisz że to brednie...

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

                  Odp.: Fryzjer (dekoloryzacja)

                  produkty zawsze rozrabia sie przy klijentce i to w orginalnych opakowaniach .... do dekoloryzacij uzywa sie efasora loreala w saszetkach ktore sie rozrywa ...nie niszczy włosow

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Fryzjer (dekoloryzacja)

                    mnie tam nie zniszczyło, tylko nie wyszedł kolor...

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -