Szukam fryzjerki mobilnej w tym trudnym czasie. Czy któraś pracuje?
Skąd wiesz że nikt nie będzie ryzykował? Wiem że jest ogrom pań które potrzebują fryzjera, wiem że są panie, które pracują i właśnie takiej poszukuję. Czy jak zwykle na tym forum nikt nie może konkretnej, normalnej odpowiedzi udzielić?
Powinny być otwarte zakłady fryzjerskie i przyjmowane osoby na zapisy z kilkuminutową przerwą na kwarantannę. Klientka powinna mieć rękawiczki i maskę podobnie fryzjerka, po zabiegu dezynfekcja i tyle.
Można ograniczyć liczbę osób pracujących do 1 lub 2 na raz. Tak to powinno wyglądać.
Może być problem z maską ale tu trzeba odrobiny pomysłowości by zasłonić twarz. Jeżeli pandemia potrwa 4 miesiące, nie będziecie się strzyc?
Co do fryzjerek mobilnych już wcześniej mi się to nie podobało, bo trudniej takiej osobie zachować sterylność i higienę.
Maski ograniczają wydalanie wirusa, rękawiczki blokują dostęp do rąk którymi nieświadomie pocieramy nos, okolice oczu, zaleca się tez nosić okulary ochronne.
Maski w filtrami oczywiście chronią ale Chińczycy patrzyli nieprzychylnie na takie osoby, nie wiem z jakiego powodu ale wiele pielęgniarek i lekarek obcięło bardzo krótko włosy.
Wedle wielu artykułów wirus lubi wilgoć i łatwiej mu w takich warunkach przetrwać, ponoć w ściekach utrzymuje się kilkanaście dni.
Nie jestem lekarzem ale interesuje się tym tematem od początku stycznia, nie możemy wpadać w panikę ale musimy zachować ostrożność i być ludźmi do końca.
Problemy pierwszego świata. Nawet stomatolodzy maja problem, a te się będą upiększać.
Do Jasia.Znam mobilna fryzjerkę,mogę dać namiar.
Takie mobilne usługi powinny być dokładnie kontrolowane, bo poroznoszą wirusa na pół miasta.
Do gościa z 15: 26 czy te maseczki będzie przynosił sobie klient i rękawiczki bo ja mogę się zabezpieczyć środki do dezynfekcji też kupię ale niestety cena usługi będzie dużo wyższa bo niestety na chwilę obecną ceny tych produktów do dezynfekcji powierzchni dezynfekcji dłoni poszły bardzo do góry po każdym kliencie ja zmienię maskę tylko że w mediach nawet proszą żeby ludzie masowo niewy kupowali tego typu artykułów bo brakuje w szpitalach a ja pytam gdyż jestem fryzjerką my zamknęliśmy salony dla dobra naszego i waszego czyli naszych klientów klienci kłamię Nie przyznają się że ktoś z rodziny przyjechał aktualnie z zagranicy I jest na kwarantannie a ona tylko zanosi mężowi jedzenie nikt nie będzie ryzykował minister Movie Zostańcie w domu a myślę że najlepiej to zna się na tym minister zdrowia zdrowia życzę wszystkim forumowiczom
Nauczta się damy z okolicznych wsi same robić sobie fryzury i nie będzie problemu. Skończy się wam 500+ to przestanieta rżnąć księżniczki. Celowo piszę w waszym języku.
We Włoszech napi!@#ali takie akcje, z jeżdżeniem po ludziach. Robili sobie fryzurki, pedikjurki - manikjurki, a później przyjeżdżał karawan. Powaga.
Niedługo opanują zapotrzebowanie na maseczki, Chińczycy jak się rozbujali, to tłuką je teraz masowo, maszyny kupiono i u nas. Jest wyjście albo się dostosujecie i zabezpieczycie albo nie będziecie mogły pracować, cena pójdzie w górę mimo, że spadnie wam zysk. Coś za coś, jeżeli się nie dostosujecie konsekwencje prawno - finansowe mogą być poważne jak coś pójdzie nie tak i staniecie się roznosicielami zarazy. Albo to razem przejdziemy w miarę trzymając się zasad i procedur które w Polsce nie zostały ogłoszone albo czeka nas wersja włoska lub będzie to trwało miesiącami i wszystkich trafi szlag z różnych powodów.
Problem jest taki, że nikt nie próbuje tego znormalizować by kraj mógł funkcjonować w stosunkowo bezpieczny sposób. W tym wszystkim każdy straci, chodzi by zminimalizować straty.
Ja też znam strzyże i nie tylko...ale na zapisy 3 m-c jak narazie do przodu...
I odkarza azotoxem z mieszaniną denaturatu konorowirus ginie natychmiast
