W ogóle uważam że Sanepid za te mobilne kosmetyczki manikiurzystki fryzjerki już dawno powinien się wziąć i zacząć to towarzystwo kontrolować bo jak przechodzą do gabinetu kosmetycznego stacjonarnego to wszystko sprawdzają wyłącznie z wywozem śmieci a takie co zawożą ze sobą pudełko na zużyte narzędzia czy dezynfekują je na miejscu
Ale problemy. Czy naprawdę umycie i ułożenie włosów to takie skomplikowane? Nawet jeżeli włosy odrastają, a wcześniej były strzyżone na krótko, to przy odrobinie chęci można fajną fryzurę wyczarować.
To te pseudo damy, etatowe bezrobotne wraz z 500+ stały się takimi elegantkami. Ciekawe jak będą żyły, gdy nie będzie 500+?
Nie jestem żadną damą,ani etatową bezrobotną,ani nie pobieram 500+...Normalnie chodzę do pracy i po prostu chcę wyglądać i czuć się dobrze,i nie,nie mam aż takiego talentu żeby odrastające krótkie włosy wyczarować w cudo.A tak poza tym,prędzej Wy się zarazicie biegają po mleko do biedronki czy sklepu z masą klientów,niż ja u fryzjerki przy zachowaniu maximum rozsądku.No ale jak zwykle widzę najwięcej do powiedzenia mają ci,którzy nie mają absolutnie nic do powiedzenia...
Problem polega nie na ułożeniu włosów, tylko są sytuacje że kobiety muszą pomalować odrosty bo są siwe. A muszą to zrobić bo w przeciwieństwie do niektórych- nadal chodzą do pracy.
Skoro jesteście tacy ostrożni to po co idziecie do marketu i grzebiecie w owocach?? Nie boicie się ??
kupujecie chleb i nie boicie się że może ktoś go dotykał kto jest zarażony???
chleb można odkazić w rozgrzanym piekarniku a czy nową fryzurę też można tak odkazić?