Rodzina i krewni królika żerują na podatnikach jak nikt jeszcze w dziejach wolnej Polski tego nie robił - wstyd, pazerność i chamstwo. A głupi naród daje na tom przyzwolenie. Kolejki do, lekarzy, drożyzna w sklepach, podatki coraz wyższe a kasta pisu ma się dobrze.
Jak się nie ma argumentów na okradanie dziś podatników to się wyciąga szmatławce sprzed lat.
Takiego rozpasania władzy jakie jest teraz to nigdy nie było - może za komuny.
A te ośmiorniczki (w marketach za śmieszne pieniądze) już chyba nikogo nie podniecają, za wyjątkiem prostactwa.
Po to sie zdobywa władzę żeby mieć z tego profity tępaki.I nie zależnie kto bedzie rządził tak będzie,żadne wasze ujadanie tego nie zmieni.
Widzę, że u was po staremu - co się jakiś wątek pojawi z kolejnymi przekrętami Pisu, zaczyna się chóralny śpiew byłych ministrantów: "aaaa zaaaa peeełoooooo...." albo "może i nasi kradnom, ale tamci tesz kradli! A ci tutej to chocież socjal dajom!".
To załóż o tym wątek, tutaj nabijamy się z czołobitności Pisu wobec księżulka, który bezkarnie nazwał bratową Kaczyńskiego, pierwszą damę, czarownicą.