Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Galareta z targowicy

Ilość postów: 10 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Galareta z targowicy”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

    Odp.: Galareta z targowicy

    22:16 bo im śmierdzi krowy, drób itd...

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

    Odp.: Galareta z targowicy

    Nie obrażaj wieśniaków nie mając pojęcia o życiu na wsi. Mówię to jako wieśniak. Żeby się nie okazało, że cwaniak od galarety hodowany był w chowie klatkowym. Czyli pan z miasta.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 26
    Treść posta dostępna jest dla zalogowanych użytkowników.
    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. W poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nawołuje się, zachęca lub sugeruje użycie przemocy wobec ludzi lub zwierząt; na tym Forum nie wolno w jakikolwiek sposób nawoływać do przemocy; dotyczy także wymierzania klapsa i policzka; nie dotyczy zwalczania szkodników, uboju zwierząt hodowlanych i łowiectwa; nie dotyczy kary śmierci, eutanazji, in-vitro itp..
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

    Odp.: Galareta z targowicy

    Jem wędliny z prywatnych masarni i będę jadł..jak za komuny było też trzeba było się ukrywać..okupacja wróciła tylko pod innym szyldem

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

    Odp.: Galareta z targowicy

    — Gdy wróciliśmy do domu, zaczęłam jeść tą galaretkę. Czułam, że jest dość mocno przyprawiona zielem angielskim. Niezbyt mi smakowała, nawet polałam ją octem. Zjadłam może pół, może tylko jedną trzecią porcji i odłożyłam do lodówki. Od razu bardzo źle się poczułam, spadło mi ciśnienie. Miałam 64/47. Kręciło mi się w głowie, stół, który stał przed moimi oczami, cały wirował. Zsiniałam, nie mogłam oddychać — opowiada pani Maria w rozmowie z "Super Expressem".

    "To chyba uratowało mi życie"

    Kobieta ma pewne przypuszczenia, co mogło uratować ją przed podzieleniem losu 54-letniego mężczyzny. — Zwymiotowałam i to chyba uratowało mi życie — stwierdza.

    Jak mówi, w krakowskim szpitalu spotkała się z drugą kobietą, która na targu w Nowej Dębie kupiła zatrutą galaretę. Ta miała zemdleć po zjedzeniu zaledwie łyżeczki wyrobu.

    — Cieszę się, że przeżyłam, to jakby drugie życie. Już nigdy nic nie kupimy w takich miejscach — mówi pani Maria.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

    Odp.: Galareta z targowicy

    Małżeństwo wspólnie wybrało się na zakupy na pobliski targ. Skusiło się na specjały od obwoźnych sprzedawców, którzy oferowali swojskie wyroby sprzedawane prosto z dostawczego samochodu.

    Klienci wrócili do domu, 54-latek spróbował galarety. Zjadł całą porcję i po chwili poczuł się słabo. Żona wezwała pogotowie. Już w karetce doszło do zatrzymania akcji serca i konieczna była reanimacja. Pacjent trafił do miejscowego szpitala. Niestety, jego życia nie udało się uratować. Wkrótce z objawami zatrucia do szpitala trafiły także dwie seniorki, ale na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

    Ofiarą zatrutej galarety padł Jurii N. Mężczyzna pochodził z Ukrainy i od czasu wybuchu wojny mieszkał w Polsce z żoną i dwójką dzieci. Pracował jako elektromonter w szpitalu, w którym zmarł. — Był sumiennym i bardzo cenionym pracownikiem — przekazała dyrekcja placówki, składając rodzinie kondolencje.

    Żona mężczyzny uczy języka angielskiego w szkole. Bardzo przeżywa całą tragedię. — To ogromny cios, nie mogę się pozbierać — mówi, z trudem powstrzymując łzy.

    Dodała, że u "wędliniarzy" z targowiska zrobili zakupy drugi, czy trzeci raz. — Mąż zjadł galaretę ze smakiem, a potem się zaczęło… — mówi, jednocześnie dementując informację, jakoby 54-latek nie miał smaku i węchu przez przebyty covid. — Chorowaliśmy cztery lata temu. Teraz wszystko było normalnie — zaznacza. Sama nie skusiła się na kupione potrawy. — Ja mięsa w ogóle nie jadam — dodaje.

    Kobieta teraz ma wiele na głowie. Oczekuje na wydanie ciała męża i musi zorganizować transport. — Zdecydowałam. On będzie pochowany u nas, w Ukrainie — mówi wdowa.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34
    Treść posta dostępna jest dla zalogowanych użytkowników.
    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. W poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nawołuje się, zachęca lub sugeruje użycie przemocy wobec ludzi lub zwierząt; na tym Forum nie wolno w jakikolwiek sposób nawoływać do przemocy; dotyczy także wymierzania klapsa i policzka; nie dotyczy zwalczania szkodników, uboju zwierząt hodowlanych i łowiectwa; nie dotyczy kary śmierci, eutanazji, in-vitro itp..
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35
    Treść posta dostępna jest dla zalogowanych użytkowników.
    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. W poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nawołuje się, zachęca lub sugeruje użycie przemocy wobec ludzi lub zwierząt; na tym Forum nie wolno w jakikolwiek sposób nawoływać do przemocy; dotyczy także wymierzania klapsa i policzka; nie dotyczy zwalczania szkodników, uboju zwierząt hodowlanych i łowiectwa; nie dotyczy kary śmierci, eutanazji, in-vitro itp..
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36
    Treść posta dostępna jest dla zalogowanych użytkowników.
    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. W poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nawołuje się, zachęca lub sugeruje użycie przemocy wobec ludzi lub zwierząt; na tym Forum nie wolno w jakikolwiek sposób nawoływać do przemocy; dotyczy także wymierzania klapsa i policzka; nie dotyczy zwalczania szkodników, uboju zwierząt hodowlanych i łowiectwa; nie dotyczy kary śmierci, eutanazji, in-vitro itp..
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
W tym wątku znajdują się 6 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Kamo Polska Kamil Pastuszko
Branża: Elektryczne usługi
Dodaj firmę