Dlaczego w naszym miescie nie ma takich galeri jakie eraz beda miec i ma Radom .Kielce -Mamy co prawda jedna ale co to jest ,a przeciez to miejsca pracy i centrum rozrywki aqwa pqrk multikino itd itd ,Dlaczego innym sie opłaca a nam nie Czy my musimy wszedzie dojezdzac do tzw cywilizacji a dlaczego nie robi sie tak by to do nas przyjezdzało np Opatow ,Sandomierz Trnobrzego inne oscienne miejscowości .Przeciez to kasa dla miasta i miejsca pracy dla ludzi juz nie mowiac o miejscach rozrywki dla dzieci itd.A moze to tak jest ze wszystko jest blokowane bo wladze tutejsze maja biznesy i nie dopuszczaja konkurencji i bedziemy skazani na kino z lat 80 tych i targowice na dalsze 30 lat?
W tym mieście jak ktos pierdnie z wiekszych ,znanych miast ,to wielkie wydażenie ,tu jest zascianek i czworaki o korupcji i nepotyzmie nie wspomne ,wiec czego wymagasz czlowieku.normalnosci??a kto na nia pozwoli i kto ma w tym biznes.
No jednak Kielce czy Radom a Ostrowiec to jednak trochę inna kategoria ( chodzi mi o wielkość miasta ). Kielce i Radom mają chyba powyżej 200 tys. mieszkańców, a Ostrowiec nie przekracza 80 tys. Przy lokalizacji dużych galerii bierze się pod uwagę w dużej mierze ludność danego miasta, a nie tylko "przyjezdnych" z ościennych miejscowości.
to zobacz do CASTORAMY TO WIDA W NIEDZIEL NAWET ZE STARCHOWIC SA LUDZIE ,TYLKO TE WŁADZE NIE LUBIA KONKURENCJI
Jedziemy! jutro:D
No własnie trzeba jezdzic o Kielc albo do Radomia ,tak mysla nasze wladze,nie jest istotne ilu w miescie jest mieszkanców wazniejsze sa układy ,kto by chodził na rawszczyzne jak bedzie aqwq park?kto kupi tandete na bazarze jak bedziesz miał tak to sie dzieje w normalnych centrach promocje po np 50 70 towaru pelnowarosciowego a nie jakies tandetne jednorazowki i smierdzace buty za 20 zl .To miasto ,to miato przeklete ,dla" chłoty "jest huta ,albo bezrobocie dla władzy i ich rodzin praca w urzedach i brak tolerancji dla konkurencji ,poprostu nikt nie ma interesu w tym by sobie na glowe sprowadzac konkurencje i samemu sie dolowac ,nigdy tu nie bedzie normalnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!no chyba ,ze ludzie wezma i w koncu zrobia z tym wszystkim porzadek i do tego przy tym bezrobiciu i braku pracy dojdzie .bo mowie o pracy za godziwe pieniadze a nie wysysku co niektóry na tym forum sie myli,bo uwazaja ze jak daja prace to sa panami i wladcami tej sytuacji ojjj uwazac bo jak sie lud tubylczy odwinie to niektorym spadnie co nie co
a może by zawiązac ruch społeczny w sprawie nowej galerii?
Wystarczy spojrzeć w weekend na rejestracje pod tesco: Opatów, Sandomierz, Tarnobrzeg,Lipsko...myślę,że nowa galeria nie narzekałaby na brak klientów!!!!
Przy czym nie mówię o galerii, gdzie będą same 'bazarowe' stoiska, tylko marki które przyciągają klientów: H&M, Stradivarius, C&A, Bershka...i wiele,wiele innych!
i kto by kupował w tych sklepach? parę osób raz na jakiś czas.. bo takie same ale tańsze mogą kupic na ciuchach to raz, albo na targowicy tyż piękne.
Żeby budiować takie galerie to trzeba najpierw stworzyć ludziom miejsca pracy żeby mieli ZA CO KUPOWAĆ.
to jest właśnie bolączka nasza. PREZYDENT od siedmiu boleści powinnien ściągać jakieś konkretne firmy duże, żeby ludzie mieli gdzie pracować.
no ale jakiego sobie ludzie wybrali takiego mają..... co tu dużej gadać
Myślę,że będzie miał kto kupować! A nowa galeria to również nowe miejsca pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ale ilez tych miejsc pracy tam będzie.... ludzie bez przesady , no i za jakie pieniądze..... jakoś postawienie castoramy i tesco nie spowodowało u nas drastycznej zmiany... :/
a ponadto dziwne że wrangler i ochnik się wynieśli, a zostały, tak jak ktoś napisał bazarowe butiki?
Ja myślę że przydałaby się druga galeria, tyle że w dolnym Ostrowcu żeby trochę ożywić tą zapomnianą część bo wszystko inne buduje się na górze a tam poza biedronką nie ma nic większego. Miejsce napewno by się jakieś fajne znalazło, potrzeba tylko albo aż silnego inwestora.
Wrangler miał stare modele i wygórowane ceny jak za nie! I dlatego ludzie nie kupowali tam:P
Ile miejsc pracy? Kilkadziesiąt butików po kilka etatów!!! plus pewnie jakiś market spożywczy,punkty usługowe itd.itp...rzeczywiście mało:P:P:P
I co,sami pracownicy by kupowali w swoich butikach?
Chodzi o to,że bezrobocie jest coraz większe,ceny szybują w górę,niedługo naprawdę większa część mieszkańców będzie kupować tylko w biedronkach,na targu lub w ciucholandach.Bo na galerię po prostu nie będzie tych ludzi stać.
Tylko,że w takich galeriach są promocje i wyprzedaże...za jeden ciuch z bazaru kupiłam dwa modne w Krakowie:P
I wyrżnięte małe sklepy!!!!!!!!!!!!!!! A ile ludzi w ten sposób straci pracę?