Bierz takie, które spokojnie możesz wyrzucić, gdy przypalisz.
Czyli łatwoodnawialne a nie takie z którymi utkniesz na kilkanaście lat, bo żal będzie wymienić.
Moda się zmienia i tylko kute miedziane się bronią a wszystko inne się nudzi. No ale jeśli ktoś 15 lat autem jeździ, to i gary na zawsze może kupić - ta sama przyjemność.
Jak znowu dowalisz link do jakiegoś sklepu, to cię piekło pochłonie, spamerze!
Najlepsze garnki to te w których jest ugotowane.Puste interesują mnie mniej.
Mam garnki berghoffa już z 8 lat. Jestem bardzo zadowolona. I kosztowały chyba 550zl. A nie 5,5tysiaca.
Ja używam Gerlach. Sprawdzać się sprawdzają, ale czy są jakieś super duper to ciężko powiedzieć. Trzeba by testować i porównywać z innymi.
Dlaczego? Lepiej przetestować żonę/męża przed ślubem, żeby później nie było rozczarowań.
Dlatego testuje już moja, ale zaczyna mi się już nudzić, chyba zmienię
Bardzo dobra decyzja. Jak masz okazję to zmieniaj, nie ma co się cackać.
Moj dziadek moczy w zupie giry i krzyczy grzybowa !
tylko te z pokazow, za guba kase na kredyt
No ale teraz covid to nie kupisz
Jeżeli to garczki z filipioka rekomendowane przez ściemniacza cossoskiego to na pewno są najlepsze xD
