Czy po dłuższym użytkowaniu tych garnków widać ślady użytkowania?
A jak inne sprzety też są dobre jakościowo?
Każdy sam decyduję czy kupi, nikt nikogo nie namawia. Ja kupiłam bo wiedziałam że są dobre jakościowo.
Kupiłam te garnki chyba kilka lat temu i działają bez zarzutu pięknie się czyszczą i wyglądają.
A wyprowadzałaś je na spacery?
Te garnki muszą oddychać, odpoczywać, wygrzewać się na słońcu.
A nie tylko na gazie zalane wodą lub olejem.
Poza tym nie są do gotowania, tylko do lokowania kapitału. To jest inwestycja, dlatego z nierdzewki. Nie wolno ich moczyć. Trzeba raz w tygodniu polerować specjalną odżywką do stali nierdzewnej.
Wtedy pięknie błyszczą i można zaoszczędzić na prądzie bo pięknie odbijają i rozpraszają światło nawet z malutkiej żarówki.
I najważniejsze - dużo z nimi rozmawiać.
mam 2 garnki tej firmy chodzi mi o philipiaka i bardzo oszczędnie się w nich gotuję, poluje właśnie na ich szybkowar.
droga Anielu a po czym stwierdzasz ze oszczednie sie w nich gotuje?jaki by to nie był garnek i niewiadomo z czego zrobiony może byc nawet jakiś cudowny materiał(a philipiak robi ze zwykłej nierdzewki)to energia potrzebna do podniesienia temp wody np. z20 stopni do 100 stopni będzie taka sama wiec nie widze tego oszczednego gotowania .
Ale po podgrzaniu wyłączasz a on dalej gotuje sam. Dogotuje, nie przypali i jeszcze później czeka ciepłe.
Co chcesz mi powiedzieć że garczek sam podtrzymuje wrzenie wody? A skąd bierze do tego energie? Skoro wrząca woda ją zabiera.fizyki nie oszukasz aby podtrzymywać wrzenie wody musisz dostarczać energie inaczej sie nie da.
Skoro napisalem ze sie gotuje na wylaczonym palniku to sie gotuje. Nie masz ich a wchodzisz w dyskusje ? Nie nie podtrzymuje wrzenie wody bo się nie gotuje w wodzie. Kiepski jesteś z fizyki jak uważasz że obróbka cieplna może być tylko w wodzie która swoją drogą tylko wyplukuje skl. odżywcze.
co ma fizyka do gotowania?gotowanie na parze można zrobić też na zwykłych garnkach do tego przeznaczonych i wcale nie trzeba za nie tyle płacić.no ale jak ktoś wydał tyle kasy na to to będzie bronił ich bo wtedy przyznał by sie że wyrzucił kase w błoto
Przy wielu zakupach stwierdzam że wyrzuciłem kasę w błoto. Np. Przy telefonie który rok później jest połowę tańszy. Z tego zakupu jestem zadowolony i nie wiem co ci do tego. Moje pieniądze wydaje jak chce i na co chce i to nie twoja sprawa czy mój wydatek jest mądry czy nie.
twoje pieniadze wydawaj je na co tylko chcesz.mi chodzi o to ze garnki sa zachwalane jak by byly jakies cudowne a takie nie sa zwykla stal nierdzewna bo stop 304 to zwykla nierdzewka a cena jest jak by byly niewiadomo z czego.zestaw za 1000 zl bedzie dokladnie taki sam a zestaw ze szkla zaroodpornego jeszcze lepszy bo zdrowszy.a zestaw do gotowania na parze np. zeptera cos okolo 600zl a sa dobre i za300 ktore w ten sam sposob ugotuja ci posilek nie trzeba za nich dwac kilka tysiecy ja w philipiaku
Mam takie pytanie do ciebie bo aż samo się ciśnie na usta. Skąd ty tak wiesz i taki pewny jesteś z jak są one produkowane, z jakiej stali itd. Pracowałeś w tej firmie? A może w fabryce ? Bo wiesz - jeszcze do niedawna na tym forum czytałem że firma je w Chinach robi - co jest bzdura.
ich przedstawiciel p. Kowalewska napisała z jakiego rodzaju stali wykonane są garnki wiec najpierw przeczytaj a potem sie wypowiadaj
Z identycznej stali (CR-Ni 18/10 - info ze strony Philipiaka) zrobiony jest np. ten garnek za 99zł. Jesteście ofiarami socjotechniki i tyle:
http://www.brw.com.pl/katalog-produktow/produkt/8363,garnek-gourmet.html