Byłam u dr Lesickiej jakiś czas temu. wizyta- bez rewelacji. od razu wskazanie do kolonoskopii, bez większych wyjaśnień, rozmowy. na pytania odpowiedziała szybko, lakonicznie. czułam się w gabinecie intruzem. zabieg przeprowadził jej mąż. Dwa przeciwieństwa- on miły, żartami rozluźniał atmosferę. panie pielęgniarki zorientowane w tym co robią, chciały ewidentnie mi pomóc. badanie (o dziwo!) wspominam dość dobrze. i jeśli miałabym polecić gastrologa w ostrowcu- będzie to dr Lesicki.
i dla tych co się zbulwersują, że przecież gastrologiem nie jest. no nie jest, jest chirurgiem z drugim stopniem specjalizacji. ale uprawnienia ma takie same jak jego żona. i pamiętajmy, że to on ją uczył wykonywania badań, a nie ona jego.
Robił mi jej mąż a od nie skierowanie,podejście super
