Od nowego roku ceny gazu spadły- miało być taniej.,
W moim jednak przypadku taniej chyba nie będzie.
Zima co prawda podobna jak rok, czy 2 lata temu, ale jakoś zużycie dziwnie mi wzrosło.... jakieś 10-15 % w stosunku do lat ubiegłych.
też zauważyliście u siebie taką prawidłowość ?
no i taki kwiatek
Jeszcze nie, ale z niepokojem czekam na rachunek za gaz i aż się boję...
robią z ludzi głupców...niestety taki kraj i będzie coraz gorzej
bo tak jak z paliwem , najpierw parę kroków cen w górę a potem uff krok ceny w dół
nie piszcie swoich żali, bo to ze jest źle - nikogo (poza pismenem) nie trzeba przekonywać.
Postarjcie sie odpowiedziec na pytanie z początku wątka.
Pompują więcej powietrza w rury i tyle. Gaz sprężany jest w rurociągach wlaśnie zwyklym powietrzem, jak wpompują go więcej to rachunki rosną a w domu zimno , prosty mechanizm.
MÓJ rachunek zmalał z 650 na 550 za dość podobne zużycie gazu
Bo, jeśli gazownicy monitorują skład gazu i co za tym idzie, jego kaloryczność, to i tak tego nie podają Tobie do wiadomości. A wystarczy dodać azotu, czy tam innego obojętnego gazu jako wypełniacza. Metry się zgadzają, a temperatura nie.
Teraz to bedzie dopiero tanio gazem ogrzewać od lipca chyba,jeszcze pompe ciepla dokupić i bedzie jak talala
Masz rację. Kto ma gaz przegrał zycie. Ostrowiecki MEC to jak wygrana w totolotka :).
Dlaczego przegrał? Montując piec gazowy nie chciwiłem się na idiotyczne dofinansowania i nie zlikwidowałem kopciucha. Teraz jak zajdzie potrzeba wrzucę mu oponę i mam cieplutko jak w bani.
Nie liczcie na dofinansowania. Weźcie sprawy w swoje ręce.
Od lipca gaz,energia w górę a od 2027 PE uchwalił podatek od użytkowników gazu węgla i ekogroszku..będzie się działo
Wybraliście to macie. Nie narzekać. BECALEN BITTE!