Sporo rozmawiałam i rozmawiam z posłami tej partii i wszyscy mówią mi to samo: na klubach KO nie ma normalnej dyskusji. Problemy i plany nie są omawiane, a posłów nie pyta się o zdanie. Nie konsultuje z nimi nawet najbardziej trudnych i kontrowersyjnych głosowań i posunięć. Decyzje oznajmia się arbitralnie, a w razie problemów czy potężnych kryzysów wizerunkowych, jak tego z podwyżkami, parlamentarzyści są pozostawieni sami sobie. Nie ma systemu zarządzania partią i koalicją, nie ma strategii, taktyki ani skoordynowanych działań nie tylko na rzecz pokonania PiS, ale nawet na rzecz dobra wspólnego.
https://wyborcza.pl/7,75968,26297960,pla-juz-nie-ma-tylko-jej-kierownictwo-jeszcze-o-tym-nie-wie.html#S.main_topic-K.C-B.3-L.2.glowka:undefined
I nie wiedzą jeszcze o tym POsrańcy z tego forum
Gdyby zniknęła PO wówczas PIS straciłby sporo argumentów i zwolenników. Pustkę zapełnią nowe twory o podobnym elektoracie ale ich nazwy przestaną jednoczyć PIS.
Rozwiążcie PO dla dobra opozycji.
Kto tak w ogóle jest szefem PO?
Sami się zaorali, śmiech na sali i takie coś rządziło kiedyś w naszym kraju.