Jakaś ciekawa osóbka pokroju żeńskiego dla 24latka się znajdzie?
a może tak wyjdziesz na miasto i zagadasz do jakiejś ładnej dziewczyny, którą będziesz mijał na ulicy, a nie jak tchórz przez internet. co się dzieje z tym krajem, że nikt nie potrafi znaleźć normalnie dziewczyny/chłopaka?! wiecie chyba, że nadal istnieje coś takiego jak normalna rozmowa itd. a "fajne" dziewczyny, czyli inteligentne (bo raczej nie chciałbyś chodzić z taką która nie wie ile to jest 2+2) nie zakładają kont na portalach randkowych, bo myślą podobnie do mnie...
ja mojego męża poznałam heh na imprezie urzekł mnie takim śmiesznym tekstem jak odprowadzał mnie do domu
a Ulę z Rosoch znacie? taka pod 30-stke podchodzi, super sztuka, rzuca się od razu w oczy na ulicy
