Z zespołu redakcyjnego zniknęło nazwisko z-cy redaktora naczelnego, pomysłodawcy i mózgu Radia Ostrowiec.
Nie ma go na antenie radiowej. W jego audycjach można było troche odpocząć od polityki i posłuchać dobrej muzyki. Najciekawszy głos radiowy.!
Trzeba było założyć Panie Pawle swoje radio. Z tego co wiem, w latach 90-tych stworzyliście chyba pierwsze w Ostrowcu.
Tylko Pana Pawła w tym radiu dało się słuchać. Nie mieszał polityki z muzyką i za to go cenię. Myślę, że bez tego człowieka ta stacja nie da rady. Ich się po prostu nie da słuchać. Strasznie nieobiektywni.
Dziś mieć kręgosłup moralny w mediach i nie dać się sprzedać to wielka sprawa.
Mózg techniczny i muzyczny, bo od propagandy to naczelna.
Zobaczcie sobie te wpisy w stopce redakcyjnej. To są dziennikarze ? Żaden człowiek nie jest poprawnie opisany jeśli chodzi o stylistykę, zaczynają w trzeciej osobie, za chwilę piszą w pierwszej. Czego wymagać od takich ludzi ?
Jacy dziennikarze, taka autoprezentacja i takie radio. Nawet nie ma o czym mówić. Szkoda na nich czasu i nerwów.
Pewnie nie pozwolił się zindoktrynować jak pozostali. I dobrze, facet powinien godnie nosić spodnie.
Zawsze miło było rano usłyszeć ten optymistyczny i dynamiczny głos Pawła. Świetny radiowiec, szkoda.
Ale, może coś nowego się wykluje?