Czym wg Ciebie jest moje desperackie szukanie ? bo naprawdę nie rozumiem ...Nie,nie znalazłam nadal swojej połówki ,bo jakoś specjalnie jej nie szukałam,co nie znaczy,ze czasem z kimś się nie spotykam...A ,że jestem jak to napisałeś "romantyczna" i nie idę z kimś na spotkaniu zapoznawczym do łóżka to jeden z powodów dla których nadal wolę pozostać sama,być "romantyczna" ,a nie łatwa...I bardzo się cieszę ,że ten mój wg Ciebie romantyzm odstrasza tych panów ,którym wiadomo o co tylko chodziło...
A powiedz mi czy te fajne, żywe i nieromantyczne są koniecznie łatwe? Takie dzikie cnotki co się czerwienią jak na nie spojrzę naprawdę nie przyciągają a odwrotnie. Jest coś pomiędzy romantyczną a łatwą i póki tego nie zrozumiesz pozostaje ci pisać głupoty na tym forum. Już nie pierwszy wątek z tobą w roli głównej.
Głupoty to ty piszesz ,myśląc jak to mnie znasz...z twoich osądów mojej osoby ,stwierdzam,że mało znasz się na ludziach,na odwrót "rozpracowujesz" ich charaktery....Boli cię to,ze się wypowiadam,chyba jesteś niezadowolony z zycia i bardzo próbujesz komuś dopiec...to cie uszczęśliwia,oj biedaku...Wypowiadasz się ciągle na mój temat,chyba to ty dbasz o moją głowną rolę...
Kobieta,męzczyzna...sama/sam nie wiesz kim jesteś,kogo udawać ? w poscie z 10:02 piszesz "takie dzikie cnotki co się czerwienią jak na nie spojrzę naprawdę nie przyciągają a odwrotnie"....to jak...kim jesteś ? W poście ,w którym wyzywasz mnie i który administrator ci usunął twierdzisz,ze jesteś kobietą.Aaa...może lesbijką,spoko...ja jestem tolerancyjna i nawet ludzi o odmiennej orientacji nie wyzywam.Masz prawo do własnego zdania,wg ciebie piszę głupoty..? ok,niech ci będzie,ale zejdz ze mnie,bo ja lesbijką nie jestem...a gdybym była,to nie w moim typie takie osoby z negatywną energią.Może zaczniesz się wypowiadać na temat wątku,zobaczymy jakie to ty mądrości napiszesz,tylko się podpisz jakimś nickiem żeby było wiadomo,ze to ty....bo w zyciu trzeba mieć "jaja"...nieważne czy facet z ciebie czy kobika.Ja je mam i nie boję sie wyrażać swoich poglądów,mogę dyskutować,nie zgadzac się z czyimś zdaniem,ale dlaczego miałabym próbować taką osobę ośmieszać...? Forum służy do dyskusji,ale większość zrobiła sobie z niego publiczny lincz,gdzie rzuca słowami jak kamieniami,tak bez powodu,czerpiąc z tego satysfakcję.I czy to mnie powinno być ci zal...????
Aliena popieram Cię całkowicie,forum nie powinno być do wzajemnego obrażania się,ale ludzie czerpią jakąś nie uzasadnioną przyjemność z tego co mnie osobiście drażni,gdyż jestem osobą pozytywnie nastawioną do innych.
Dziękuję że i o mnie pamiętacie, ale nie byłem w sobotę w regassie, gdyż miałem syneczka, u siebie, kilka dni na wakacjach :-) Złośliwych uprzedze i napisze no też jestem alimenciarzem, ale spoko nie mam długów aczkolwiek niewiadomo co przyszłość przyniesie? Jednak wierzę że poznam pania która się we mnie zakocha i nie zostawi mnie z powodu jednych niezaplaconych alimentów :-) Poza tym nie spotkałem się z kobietka, gdyż się do mnie nie odezwała. Milego wieczoru.
:) tak trzymac :) pozdrawiam i zyczé spotkania wlasnie takiej mádrej pani :)
Aliena 9:41 jeszcze się z nikim nie umówiłam i swoich namiarów nie dałam jestem ostrożna w nawiązywaniu znajomości,chociaż muszę przyznać ,że facet 42l wywarł na mnie pozytywne wrażenie.Ale jak zauważyłaś zamilkł od jakiegoś czasu,może kogoś faktycznie poznał?
Może poznał,a może ma wiele innych zajęć,albo słoneczko Go spiekło i się kuruje :) a może czeka na następną okazję do zapoznania się w Regasie :)
I ja też myślałem, że się poznaliście i dlatego cisza :)
Przepraszam, że wcinam się w sprzeczkę ale jakoś nie zauważyłem desperackiego szukania (nie woła namiaru do kogoś, sama też nie podaje) a romantyzm ? hmm... każda kobieta jest romantyczką
dokładnie tak...:) jest we mnie coś z romantyczki,ale tak w normie :) przecież nie oczekuję ,ze jaki Romeo będzie się dla mnie zabijał hehehe Lepiej być romantyczką niż np. jaką zołzą lecącą na kasę i wykorzystującą wszystkich wkoło.
Nie każda jest romantyczką! Ja stapam twardo po ziemi,wiem czego chce i nie wierze w motyle w brzuchu , czy inne dyrdymały.
Po prostu ludzie łacza sie w pary zeby sie wzajemnie wspierac.Przeżyc to zycie godnie .Pomagać sobie wzajemnie.
I nie obraźcie sie jeżeli kogoś dotknie to co napiszę , ale facet z alimentami to bardzo zły partner. Kobieta z dzieckiem to bardzo zła partnerka do budowania przyszłości i wyruszania w droge życia.
Rezultat takiego zwiazku - bieda, nieporozumienia , kłótnie , niedostatek i wegetacja wspólna lub rozstanie.
Rozwód przekreśla szanse na nowe,lepsze życie.
Myśleć głową , kierować sie rozsądkiem, a nie popedem to recepta na szczęście.
22:38, nie wierz w motyle, skoro ich nie czulaś nigdy. Ja po wielu latach małżeństwa jak widzę męża po 3dniach to mam te motyle. Ja nie uważam się za romantyczkę, nie piszę głupot jak Aliena, też stapam twardo po ziemi ale w miłość wierzę, bo kocham i każdego dnia czuję się kochana. Ale wiadomo, że trudniej poznawać kogoś jak się już jest starszym i szukanie na siłę jest najgorsze. A cały wątek tak mnie rozbawił, że płakałam ze śmiechu.
Gosc 22,45 taka mala prosba...o chociaz jeden cytat moich glupot....Smieszy mnie to ,ze wiele osób nie wiem dlaczego odbiera mnie za marzycielke,romantyczke..skád takie wnioski wogóle...proszé o przyklady..
nie znacie życie ludzi po przejściach dlatego jedna ryczyze śmiechu a drugiej się wydaje że myśli głową, ciekawe jakbyście się znalazły po tej "drugiej stronie" czy jedna nadal myślałaby głową a drugiej byłoby tak do śmiechu, cy byłoby wam miło widzieć że traktuje sie was jak śmieci ?
Dokladnie,popieram Cie gosc 45+ Ciekawe jakby to jedna czy drugá máz zostawil albo umarl...jakby byla samotna..i chciala byc szczesliwa,czy tez tak by jej bylo do smiechu...jakbyßcie przez osoby bédáce w zwiázkach,nawet nie znajáce waszej sytuacji,obsmiewane,posádzane o desperacje...KAZDY NORMALY CZLOWIEK PRAGNIE BYC SZCZESLIWY I MA DO TEGO PRAWO ! I pamiétajcie...wszystko moze sie w kazdej chwili zmienic....zycie...
Aliena, weź namiary na tego 45+ i skończ się ośmieszać. Warujesz tu całe dnie. Poczytaj co piszą wyzej, nie wiem, wczoraj czy dziś rano ale naprawdę ubaw z tego tematu ma pewnie niejedna i nie trzy osoby, a szczególnie z ciebie i z tego jak sobie jaja z was robią. Naprawdę znalazłabym faceta bez opisywania się na forum.