Czy ucząc się w liceum, można gdzież znaleźć pracę weekendową lub coś w ten deseń? Fajnie byłoby zarobić parę groszy, ale zupełnie nie mam pojęcia, jak się do tego zabrać. Jakieś ulotki czy sama nie wiem co. Gdzie się zgłosić, gdzie szukać? Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii lub jakieś propozycje? Byłabym wdzięczna za pomoc :)
Wykładanie towaru albo siedzenie na kasie w tesco jesli to Cie interesuje - dorabiałam tak na studiach; ogłoszeń jest pełno w necie, wystarczy poszukać; co do konkretnych firm, które się obecnie tym zajmują ( zazwyczaj agencje pracy tymczasowej) - nie jestem na bieżąco. Ja pracowałam dla Leader Service, było wszystko ok ( aczkolwiek warto czytać dokładnie umowy, żeby potem nie wylewać frustracji na forum, jak się czegoś nie doczytało ), ale to było już ze 3 lata temu, jak jest teraz nie wiem.
Inną opcją jest także Avon czy tam Oriflame - ale tu kokosów raczej nie zarobisz, a rynek konsultantkami ( i kosmetykami ) nasycony, ciężko coś sprzedać. No chyba, że masz dużo znajomych w różnym wieku ( bo nastolatki to nie jest wcale najlepsza grupa klientów ), masz tzw. "gadane";), to próbuj.
Co do ulotek - często widuję ogłoszenia w necie, ale tu trzeba śledzić na bieżąco i szukać, nie liczyć, że ktoś poda Ci to na forum jak na talerzu;)
Powodzenia
W dziale ogłoszeń trochę fatygi
wiem, wiem, że nie poda, ale od dłuższego czasu przekopuję internet w poszukiwaniach i nic z tego nie wychodzi. Avon czy Oriflame odpada, za dużo tego a ja nie miałabym komu sprzedawać. Ja tam jestem kobieta (nie)pracująca - żadnej pracy się boję :D Jak potrzeba pieniędzy to się nie wybrzydza. Dziękuję za podpowiedź. Może ktoś jeszcze się wypowie/pomoże?
co chwila zaglądam do działu ogłoszeń, ale nikt na moje maile nie odpisuje.
Czasem rzucają mi się w oczy ogłoszenia w galerii w odzieżowych sklepach typu " osoba ucząca się - praca w weekendy "
ja tylko raz widziałam takie ogłoszenie. a jak weszłam i spytałam to się okazało, że nieaktualne...