Jak w temacie. To był fajny bar. Dobry wybór alkoholi z różnych stron świata. Dobra kawa.
Bilard i lotki. Otwarte chyba od 6 rano. Taniocha. Od kiedy zamknięte? Szkoda :(
zginał PAPIŻOK,teraz KSIĘŻYCOWA ,została tylko ta na górze ciekawe kiedy i ona zamknie swoje podboje.
stare mordownie z klimatem odchodzą i nie wrócą już :( Oberża jeszcze na Pułankach była i już jej od dawna nie ma :( tera porobili jakies luksusowe lokale :( ale to nie to samo :(
Prawdziwi "koneserzy" przeminęli wraz z marskością wątroby...