No tak...poprzez niski poziom debaty publicznej w Polsce w ostatnich latach, utarło się, że jak ktoś publicznie zabiera głos w jakieś sprawie to nie ma o niej zielonego pojęcia ;) W swoim życiu mieszkałem i pracowałem w Warszawie, Lublinie i Kielcach tak więc mam skalę porównawczą.
Żyję już czterdzieści lat gościu 11:24 i nie pamiętam takich tłumów o jakich piszesz. Owszem w dzień targowy było mnóstwo ludzie ale teraz przecież też tak jest. W jesienne i dżdżyste jak dzisiejszy dni miasto zawsze było puste. Gość Carmine Falcone dobrze napisał. Tam gdzie dzieje się coś ciekawego to i ludzie są, wystarczy wyjść i zobaczyć a nie siedzieć przed kompem i bzdury klepać. Ostrowiec nie jest miastem turystycznym i nie uświadczysz tu wieczorem na ulicach tłumów takich jak w centrum Krakowa, Warszawy czy Wrocławia. Nigdy tak tu nie było i nie będzie. Dla mnie jest to akurat zaleta a nie wada.
Jeśli tak jest jak mówicie(na tygodniu pustki w lokalach),to tylko współczuć właścicielowi....Ps.Z tego powodu zamknęli np:Hokus Pokus,a później Platinium.Wniosek-nie ma ludzi nie ma zarobku.
Dlaczego ma nie siedziec? W innych miastach siedza, a w Ostrowcu nie. Czyli w innych miastach sa glupi ludzie czy jak?
W jakich tych innych miastach ludzie po pracy zamiast iść do domu przesiadują w pubach? Oj dziecko, dziecko... Tak może być w miastach studenckich i turystycznych a nie w takich jak Ostrowiec. Po pracy człowiek chce zwyczajnie odpocząć i przygotować się do kolejnego dnia a nie całą dniówkę wydać w pubie. Ubawiłeś mnie. Co to w ogóle za moda żeby porównywać mały Ostrowiec do wielkich miast. Mało to inteligentne.
Siedzą w domach przed kompami, tabletami lub oglądają programy tupu: gwiazda tańczy na lidzie, znajoma twarz czy szkoła, teudne sprawy.
A jak dziewczyna w innym wątku żali się, że mąż nie chce z nią nigdzie wyjść poimprezować to huzia na nią, że ma siedzieć cicho i nie wymyślać głupot, bo chłop musi odpocząć a jej się w głowie chyba przewraca. Inni siedzą w domach i to jest prawidłowe zachowanie żony. A nie jakieś wychodzenie na miasto , po co takie fanaberie...:)))
Ludzie bardzo dobrze piszą. Co to za życie na ciągłej imprezie? W pewnym wieku wypada się ustatkować.
A jaki to jest "pewny wiek"? Bo moi teściowie np. oboje po 70- tce nadal lubią razem gdzieś wyjść i się pobawić, pojechać na kilka dni w Bieszczady ze znajomymi, na wycieczkę rowerową itp . I to jest piękne moim zdaniem, że mimo wieku, różnych dolegliwości i długiego stażu małżeńskiego nadal mają tyle werwy i radości życia.
Nic dziwnego, że lokale padają skoro ludzie myślą tak jak Ty - pewien wiek i już tylko kapcie i TV.
Brak pracy, bark pieniędzy, przekłada się na brak ludzi w mieście. Ostrowiec stał się bardzo ubogim miastem i niestety wiele osób wyjechało.
W innych miastach jest tak samo jak u nas, nawet tych dużych. Stolik bez problemu w lokalu znajdziesz na tygodniu ale już w weekend bywa z tym różnie. Dotyczy to nawet miast turystycznych.
Czy ktoś się przejmuje losem młodych,starszych ogólnie mieszkańców Ostrowca?Jak im się wiedzie,czy są zadowoleni z życia w mieście itp?Wydaje mi się ,że nikt się tym nie interesuje.....
W Southampton na zmywaku.
To prawda Ostrowiaków w UK nie brakuje fakt!
Gość z 15:06...widac ,że nigdzie nie byłeś i nic nie wiesz o życiu.Wiedz o tym ,że praca za granicą to nie jest tylko zmywak.Jak masz tak pisać bez sensu i wiadomości to idź sobie lepiej na spacer...przewietrz sobie rozum.
Właśnie takie są realia naszego miasta.Zgadzam się z Tobą gość 13:12 nikt nie dba o mieszkańców i nikogo to nie interesuje ,że miasto się wyludnia.Nie ma podstawy czyli nie ma pracy!!!
siedzą i hejtują wszystko jak coś się tyko próbuje zrobić w tym zaścianku ,więc jak ktoś ma trochę oleju w głowie to z tąd wyjeżdża.
Wszedzie pusto, głucho.. Sienkiewicza kiedys tętniło zycie, a teraz pełno pustych lokali do wynajęcia, mało kto idzie ulica. Nie widac mlodziezy, nawet okolicznych pijaczków ubywa... Ciucholandy nawet nie przyciągają juz kupujących jak kiedys.... Az sie boje co bedzie jak zlikwidują pg1, wtedy to juz w ogole w tamtym rejonie bedzie pusto.... W Bronku dzieci tez jak na lekarstwo, tak samo w pobliskim ZSMS i Mosie. Kiedys w godzinach dopoludniowych szlajalo sie pełno mlodziezy. Dzis idą tylko smutni, zmęczeni schorowani emeryci. Taki los czeka w tym miescie. Szaro, zwiędło..." Pora umierać" miasto juz umarło...