Ja bym się wybrał nad morze ale samemu to wiecie jak to jest
kto jedzie w ten tłok,jaki to wypoczynek,tylko w ustronne miejsce
My na koniec Polski (koniec Mierzei za Krynicą)z dala od zgiełku,wrzasków,pisków,głośnej muzyki i odpustowej atmosfery.
Bo najlepiej to sobie zrobić wakacje po wakacjach to wtedy nie ma tak dużo tłoków
Ja atakuje na południe Chorwacji - gwarancja super pogody, piękne plaże, wysokie góry, wspaniała woda, mnóstwo zabytków i miejsc wartych odwiedzenia, taniej niż u nas nad morzem. Byłem w tamtym roku i to był strzał w 10 (jeszcze zahaczyłem o BiH, gdzie też jest co oglądać). Zabawić się też jest gdzie więc każdy znajdzie coś dla siebie. Droga bardzo łatwa i na 2 kierowców mało wyczerpująca:) Polecam!
Awaryjnie Pieniny. Ale raczej wycieczka zagraniczna z gwarancją pogody, a i cena podobna do naszego morza.
Jechać z rodziną za granicę to drogo wychodzi. Wybieramy nasze morze.
Siedzieć w domu bo przecież korono wirus atakuje
Ja nad nasze morze nigdy więcej.
tam przecież nie ma co zwiedzać! tandeta z chin na straganach i nic wiecej nuda nuda.