Tak mi przyszło na myśl, bo wszyscy tak chwałą rząd I wyzywają jak ktoś się z nimi nie zgadza. Twierdzą, że dają i nie oszukują i że wywiozuja się z obietnic. To ja się pytam. Gdzie te miejsxa pracy, te miliony mieszkań, te elektryczne samochody, te nasze helikoptery, lodzie, autostrady, jakieś huby lotnicze. Gdzie dbanie o gospodarkę energetyczną, wodną? Dlaczego skoro to wszystko jest to ceny tego rosną i rosną?
Łatwiej jest rozdać pieniądze niż coś zbudować a tłuszcza ma namacalne dowody łaski pana.
Ile i gdzie samorząd Ostrowca przeznaczył gruntów na te mieszkania, których się tak domagasz?
To obietnice wyborcze, tego się nie spełnia.
Przypomnijcie sobie dworce kolejowe z Premier Beatą Szydło i jej obietnice :)