Victoria hotel, hotel moich snów...
Trafiłam na ten wątek, bo sama szukam miejsca na imprezę dla 8-latka ale w innym mieście i przeraziła mnie ta fala złości, niewybrednych komentarzy, oburzenia i zawiści pod adresem autorki postu. Szok :/ Mój synek tez nie chce w fikolandzie, bo go nudzi. Najchętniej zorganizowałabym przyjęcie w ogrodzie z jakimiś atrakcjami typu tory przeszkód czy inne zawody, hula hop, jakieś zagadki itp. ale nie mamy nikogo z domkiem i ogrodem :/ i powstaje problem - gdzie?
A na marginesie... to, ze kogoś stać na zorganizowanie przyjęcia nie powinno oznaczać, ze musi sobie tego odmawiać, robić skromnie i resztę pieniędzy oddawać innym. A może ktoś robi jedno i drugie? opanujcie się.
jak dla mnie to w fikolandzie jest brudno !!!!
W fikolandzie dla Ciebie brudno a na placu zabaw czysto? Chyba najczysciej w piaskownicy.
taki sam syf!
nie zmienia to faktu ze w fikolandzie przydałby sie maly remoncik chociazby odmalowanie scian i by bylo milej
proponuje wynająć ekipę organizacyjną na takie przyjęcie będą zabawy dostosowane wiekowo, konkursy, niespodzianki, jakaś maskotka duża, może być też np. pajac który poprowadzi te zabawy ale miej na uwadze ze to jest dość kosztowne. My w zeszłym roku zapłaciliśmy 350 zł dzieciaki bawiły się świetnie rodzice również. zapraszasz taką maskotkę na ok 3 h. warto bo sprzet mają swój. Worki do skakania, meloniki, balony, koszt uzależniony jest ilością dzieci ewentualne i rodziców i czasu. Warto zorganizować urodziny w ogrodzie. polecam poszukaj w internecie kontaktów ogłaszają się jako np. kraina zabawy itp.
My zrobiliśmy córce w ogrodzie wynajeliśmy animatorki klauny bodajże z Kielc z prywatkadlamalolatka.pl dojechały dziewczyny my z innymi rodzicami mieliśmy troche czasu dla siebie oczywiście nas też zaciągleli na chwile do zabawy, ale wszystko super zamek dmuchany, pokaz baniek mydlanych choreografie przy muzyce troche rywalizacyjnych gier i inne jakieś zwierzątka z balonów malowanie buziek wszystko w cenie dzieciaki tylko przychodziły się napić, tortem też zajęły się klauni i nas to kosztowało chyba 260zł i dojazd więc nie aż tak drogo, a bawialnia to przy nich to została daaaaaaaaaaaaaaleko w tyle, dzieci nie chciały wypuścić klaunów do domu :0