No i wciąż porównujesz ludzi do kóz.
Płeć to płeć, inny gatunek to inny gatunek.
Ale spokojnie - na zachodzie też tak mówili.
A popierasz adopcję dzieci przez związki jednopłciowe(nie wielogatunkowe)?
Masz jakiś fetysz z tymi kozami :)?
Jeszcze wszystko przed wami. Skoro chcecie dać prawa kozom to następnym krokiem będą związki z osobo-kozami. Lewacka rewolucja kroczy krok po kroku. Nie można być tym kim lub czym się nie jest. Nie można być kobieta, będąc mężczyzną. A skoro uważanie sprawia, że można to znaczy, że można się również uważać za kozę.
Podążając za logiką kandydatki na prezydenta pani Kidawy-Błońskiej i tezy dotyczącej przekopu Mierzei Wiślanej można pokusić się o analogię; gdyby natura chciała to by płodność dała, ale natura nie chciała i płodności nie dała.
Nie rozumiem dlaczego opozycja tak bardzo chce tu ingerować w naturę.
Jak ktoś uzna, że jest krową- zróbmy z niego krowę. Acha, jeden warunek. Musi być pelnoletni :)
Jeżeli bardzo tego chce i jest w pełni świadomy konsekwencji (i sam to sfinansuje)- czemu nie? Nawet wasze autorytety Korwin i Cejrowski mawiają - chcącemu nie dzieje sie krzywda. Co Ci do tego żeby ktoś był szczęśliwy?
Podążając za logiką kandydatki na prezydenta pani Kidawy-Błońskiej i tezy dotyczącej przekopu Mierzei Wiślanej można pokusić się o analogię; gdyby natura chciała to by płodność dała, ale natura nie chciała i płodności nie dała.
Nie rozumiem dlaczego opozycja tak bardzo chce tu ingerować w naturę.
Ale palnęła blondynka:))
Jak idiota chce wyskoczyć z okna 9 piętra sprawmy, aby był szczęśliwy. Otwórzmy mu to okno, żeby szyby nie potłukł
Życie jest wartością nadrzędną, czubie.
Jeżeli jest w pełni świadomy (nie jest w depresji - ciezkiej chorobie, a nie chandrze - albo pod wpływem) i świadomy tego że się zabije i chce skoczyć - niech skoczy.
Delegalizacja samobójstw? Umieranie w Parlamencie Angielskim jest karane śmiercią. Itd.
Lewacy przodem
I tym sie różnimy :) Ja szanuję każdego człowieka i chcę jego wolności do szczęścia, a ty drugiemu życzysz śmierci.
Nie wiem jak łączysz to z wiarą nakazującą Ci kochać nieprzyjaciół i się za nich modlić.
Szczęścia uważając, że jak ktoś chce skoczyć przez okno, to należy jemu to umożliwić? Tak. Bardzo się różnimy. Łączy nas tylko to, że należymy do jednego gatunku. Nic więcej.
Sprowadziłeś realne problemy ludzi do seksu z kozą i skakania przez okno. Prowadzisz dyskusję do absurdu. Manipulujesz i jesteś oporny na fakty.
Postęp idzie, a ty i twoje koleżanki felka i zwinka go nie powstrzymacie pseudonaukowym bełkotem i moralizatorskim tonem. Jeśli ktoś jest problemem w społeczeństwie to nie osoby tolerancyjne i akceptujące innych, a własnie homo-, trans-, kseno- -fobowie.
Na bełkot odpowiadam tylko "meeeeee" . I starczy. Więcej nie trzeba.
Postęp ? Chyba żartujesz 16:41. W Polsce nie chcemy takiego "postępu".
Wiesz...tak sobie pomyślałam przed chwilą, czym różnią się panowie od gejów. Tak myślę, że panem jest tylko ten, kto pan(uje) nad sobą - jest panem samego siebie. A taki gej? Pan(uje), czy pan(chuje)? Kto/co nad kim/czym panuje? Masz jakieś wątpliwości?:))
Jesteś wulgarna.