Chociaż nie ...nie do końca. Oni odczytywali te mesjańskie proroctwa czysto literalnie, jako wybawienie Izraelitów spod niewoli zewnętrznej. Dlatego w chwili próby zażądali uwolnienia Barabasza (zeloty), który walczył z okupantem rzymskim fizycznie - z mieczem w ręku.
fela świat się zmienia
I powiem ci więcej...ja też się zmieniam i mojego "dziś", nie zamieniłabym na żadne " wczoraj" i z nadzieją czekam każdego "jutra"...byleby tylko z Nim przeżywanego - z Panem moim i Bogiem moim. Bez Niego, wszystko marność.
Dlatego Pan nasz Jezus Chrystus, który nie obiecywał im, że będą panami świata, lecz jego sługami nie mogli uznać, że to jest ten, który miał nie tylko znieść niewolę, ale sprawić, że to oni opanują świat.
A patrząc z dzisiejszej perspektywy - za sprawą jakich sił to panowanie nad światem Rockefellerów i innej maści potomków narodu wybranego się odbywa? Są to siły bliskie naukom naszego Boga, czy wręcz przeciwnie? "Trudniej bogaczowi będzie przejść przez bramy nieba, niż wielbłądowi przez ucho igielne".
Albo więc Pan nasz Jezus Chrystus nie był tym, na kogo czekali Żydzi (którzy cały czas czekają), albo obraz Boga przez nich przedstawiony został dla ich własnych potrzeb zafaszowany - a patrząc co wyrabiają w sprawie holokaustu i rzekomego naszego w nim udziału, aby teraz mieć z tego korzyść żądając jakiś odszkodowań, śmiem uważać, że ta druga opcja jest prawdziwa.
Czy przeczytałeś tamte dwa odesłania do Starego Testamentu ?
To kluczowe.
Ich treść swiadczy dokładnie o tym, o czym piszesz w odniesieniu do tego, że Żydzi wolę Boga źle odczytali pod potrzeby swoich interesów, złych instynktów, itp.
Ja ci tymi cytatami Ciemnuak rację przyznałam, a nie ci ją zabrałam.
Ty tak do lustra? "dzisumiaj" pomijam...
W 2018 to ciemniak obracał Beatę, Szczęśliwą, ciemniaka14 i Wielguckiego. Takie miał chłopak powodzenie, że aż się dzisiaj łezka w oku kręci. A dzisiaj?
Bo tylko tam się nadajesz, Beato, Szczęśliwa, ciemniaku14.
Idź śmiało, tam Twój wybranek cieciuje.
Przypominam pomniejszym cwaniaczkom bijącym brawo ideologii gender w innym wątku, których nie stać na rzeczową dyskusję, że o te treści mi chodziło. Ciemniak13 też sporo do nich dołożył...taka męsko-żeńska jedność poglądów w różnorodności natury ludzkiej...jedyna prawdziwa jedność dwóch podmiotów szanujących swój byt i godność człowieka, a nie genderowa wizja traktowania drugiego człowieka jako przedmiot służący przyjemności tego, który akurat go używa dla własnych celów. :))
I o Bogu zapomniałaś.
Zaraz coś sypnie. Spokojnie.
Przelicz srebrniki od Sorosa..czy cię nie oszukał.:))
Nadal brak Boga w Twoich postach. Zawodzisz :)
eee.. miało być o Bogu, ale rozumiem.że sorosz twoim jest, pis po jedno zło
bożek pieniądz wdarł się i niedawno do koscioła, ojej co czynić
odmówmy modlitwe na masce białego seicento w darze od zakonnic
