Albo pozwolić takiej osobie żyć sobie spokojnie z desynchronizacją płci, niż leczyć na siłę i prowadzić do skutków ubocznych. Czemu nie możecie zaakceptować inności?
Ponieważ nie akceptuje się kogoś kto ma problem z własną psychiką tylko stara mu się pomóc. Akceptacja dewiacja nie oznacza zniknięcia problemu tylko stłuczenia termometru w obawie przed gorączką. Ale jeżeli ktoś chce i to nawet nie na starość tylko wcześniej mieć problem ze zwieraczem - jego sprawa czy wkłada sobie tam marchewkę, czy coś innego. Ja nie pytam co i z kim robisz - a ty nie musisz mi o tym mówić. Ale skoro chcesz się tym chwalić i mimo wszystko mi o tym powiedzieć - to bądź wtedy gotów na usłyszenie opinii negatywnej
Tacy jak ciemniak jeśli czegoś nie rozumieją to zaraz by izolowali i leczyli. Najlepiej psychotropami.
To jeszcze raz i sama się odnieś
Amerykańskie czasopismo naukowe „Science” przedstawiło wyniki najnowszych badań, z których wynika, że homoseksualizm nie jest wrodzony. Eksperci podkreślili, że nie istnieje coś takiego jak „gen homoseksualizmu”, a skłonności homoseksualne są związane z wpływami środowiska i kultury. W badaniach prowadzonych przez naukowców Broad Massachusetts Institute of Technology uczestniczyli również eksperci Uniwersytetu Harvarda, a także włoski uczony prof. Andrea Ganna.
Studium omawia pięć wariantów genetycznych, powiązanych w sposób znaczący statystycznie nie tylko z postawami homoseksualnymi, ale także z hormonami płciowymi, z węchem i łysieniem. Okazało się, że nawet połączenie tak wielu tak różnych czynników odpowiada za mniej niż jeden procent zachowań płciowych.
„Poprzednie badania sugerowały obecność silnych sygnałów genetycznych, które mogłyby uczynić przewidywalnymi postawy seksualne, przy czym jeden z najbardziej znanych takich sygnałów wskazywał na chromosom X, ale w naszych badaniach z próbką sto razy silniejszą, pokazaliśmy, że tak nie jest” – wyjaśnił prof. Ganna w rozmowie z włoską agencją prasową ANSA.
Według włoskiego portalu „Caffestoria”, jest to ciekawe spostrzeżenie, obala bowiem pewną linię ideologiczną, wedle której homoseksualizm niektórych mężczyzn i kobiet jest nie tylko wrodzony, ale jest wręcz „wolą Bożą”. „To Bóg stworzył cię takiego” – miał powiedzieć kiedyś papież Franciszek podczas jednego z prywatnych spotkań z homoseksualistami, ale słów tych nigdy oficjalnie nie potwierdzono. Znacznie bardziej skrywana jest natomiast inna wypowiedź papieża podczas audiencji ogólnej 15 kwietnia 2015, iż ideologia gender jest „krokiem wstecz” dla ludzkości, ponieważ „odrzucenie zróżnicowania jest problemem, a nie rozwiązaniem”.
Podsumowując te rozważania komentator portalu wskazał, że „tam, dokąd nie dociera przyroda, przychodzi człowiek, to znaczy, że nad ukierunkowaniami seksualnymi coraz bardziej ciążą środowisko (np. rodzina i społeczeństwo), historia życia i dominująca kultura”. A na pytanie, czy zachowania te są wolą Bożą czy wytworem ideologii, odpowiedź jest, jak rzadko kiedy, oczywista – napisał autor portalu Simone Varisco.
Hipotetycznie zalożmy że jest to jedyna niepodważalna prawda i skłonności osób lgbt pochodzą z wychowania tylko i wyłącznie.
Co ze średniowieczem? Jaka tam była "propaganda ideologii lgbt"? Jaki bogobojmy rycerz wychowywałby dzieci w taki sposób? Wiele osób LGBT spalono na stosach. A co z nawet z PRLem - przecież były akcje typu "Hiacynt", w "niezatrutym zachodnią popagandą" społeczeństwie socjalistycznym też byli geje.
Faktem zaś jest to że jeżeli jeden z bliźniaków to gej, to drugi też ma dużą szansę nim być - więc wpływ genetyczny musi istnieć, oczywiście nie jest to jedyny czynnik.
Tak. Nie jest jedyny. Bo ten, to akurat jeden na sto. A pozostałe 99 to skutek ideologi tęczowej zarazy
100 cz 200 lat temu też była ideologia? Konopnicka z Dulębianką też jej uległy?
A może po prostu się kochały?
A moje dotyczyło ich uczuć
Co rozumiesz przez "tęczową zarazę"?
Pierwsze parady dewiantów były właśnie w Rosji bolszewickiej, ale szybko się tam zorientowano, że to rozłoży ich samych i doprowadzi do upadku państwo robotników i chłopów. A przecież zarazę stosuje się na innych, a nie na sobie.
A skoro promocja ideoligii gender/propagabda lgbt idzie z Unii, to ta Unia to taka kontynuatorka bolszewizmu. :))
Oczywiście, że tak. Zresztą tam oficjalnie zasiadają członkowie partii komunistycznych.