Sądzę,że przydałoby się trochę prywatnych szkół, tak aby rodzic miał prawo wyboru. Wydaje mi się, że taka placówka będzie bezpieczniejsza niż moloch gimnazjalny, burza hormonów, wanldalizm, chamstwo i przemoc
Jakoś nic nie słychać o tej szkole? Od tego roku zaczyna działać?
Niedługo, zostanę absolwentem tej szkoły i powiem jedno - jest wspaniała i naprawdę żal mi odchodzić. Świetni nauczyciele, wysoki poziom co potwierdzają wyniki egzaminów - "jedynka" zawsze góruje nad innymi szkołami po względem ilości pkt. uzyskanych przez uczniów.
To jest najlepsze gimnazjum w Ostrowcu!
To nie odchodź. powtórz klasę, skoro taki żal, he, he
Podobno się coś z szatnią zmieniło
Skończyłam tą szkołę dobrych kilka lat temu, bez problemu dostałam się do Broniewskiego na biolchem...Ale już wtedy dzieci nauczycieli były traktowane o wiele lepiej niż inne...:( u nas w klasie było 4 takich wybitnych...a reszta naprawdę musiała się starać, żeby mieć lepsze oceny...i jak widzę niestety nic się w tym względzie nie zmieniło:( szkoda
do revira23
to że jedynka góruje w nad innymi szkołami w punktacji z egzaminów to zasługa wielu czynników- najważniejszy to taki, że jeśli nawet dziecko niezbyt rozgarnięte, ale bogatych rodziców, zda lepiej egzamin bo mamusia zapłaci za różne korki i jakoś to leci. A skoro ta szkoła ma taki wysoki poziom to czemu część uczniów absolwentów trafia do drugorzędnych szkół ponadgimnazjanych??? zupełnie jak z każdego innego gimnazjum w Ostrowcu? ludzie opamiętajcie się!
Korki? a na tych korkach to łopatą wiedzę wkładają do głowy? ;)
22.34 _bo się nie uczà. Jak w każdej szkole sa tacy co się uczą i tacy co się nie uczą. Zdolni i mniej zdolni. Źycie.
jestem teraz w 2 liceum i mam mieszane uczucia co do tego gimnazjum. Już ktoś powiedział o faworyzowaniu dzieci lekarzy/nauczycieli, to 100% prawda. Na nie zwraca się większą uwagę aby wszystko zrozumiały z lekcji, resztę się olewa. Poziom nauczania jest wysoki, z paroma wyjątkami. Nie będę podawać nazwiska nauczycielki, ale matematyki uczyć w ogóle nie potrafi, przez całe gimnazjum miałam dwóje kompletnie nic nie umiejąc, w liceum mam wszystko dokładnie omawiane na lekcji, mam czwórki i wszystko rozumiem:) Więc jeśli do 1, to tylko klasy a i b, tam uczą lepsi nauczyciele.
tak czytam i dochodzę do wniosku, że nic sie nie zmieniło od czasów "13"!
Klasy a i b zawsze były "obstawiane" przez dzieci tzw. elity a my, szaraczki mieliśmy zajęcia po południu, przeganiani po różnych klasach i jakoś nigdy nie jeździliśmy na wycieczki, tak jak ci "lepsi", bo naszych rodziców zwyczajnie nie było na to stać:-(
Ale może dzięki temu nauczyłam się walczyć o swoje! Też miałam dobre oceny, bo po prostu uczyłam się. I duża w tym zasługa mojej mamy, która poświęcała mi i moim braciom dużo czasu! Wiadomo jak to dziciaki... teczka w kąt i tyle nas widzieli;-) Pilnowała, żebyśmy samodzielnie lekcje odrabiali, nigdy nie robiła tego za nas! Wystarczyło, że sprawdzała, przynajmniej na początku, bo później już sami sobie radziliśmy. Nie wiem dlaczego wiekszość rodziców nie może zrozumieć, że z dzieckiem trzeba pracować w domu! Szkoła szkołą, ale i korki nie pomogą, jak dzieciak zamiast przy książkach będzie przy grach na kompie siedział! Skończyłam technikum i studia. Nigdy na korki nie chodziłam, bo rodziców nie było na nie stać. I jakoś dało się:-)) Tylko musiałam troszkę nad tym popracować.
Pani dyrektor, a może by tak ukrócić palenie w szatni?
Do kiedy mozna oddać Kwestjonarjusze do PG1 ???
Jest okazja niech sie mlodzi wykazuja http://www.sejmik.kielce.pl/swietokrzyski-turniej-innowacji-i-kreatywnosci-dla-gimnazjalistow-,29511.html
no i brak hali, tablice interaktywne nieużywana, rzutniki też, idiotyczny pomysł z dziećmi otwierajacymi szatnie i noszacymi klucze- nie ma juz wożnych, jak w innych szkołach??
nie polecam wiele razy słyszałam że uczniowie tam piją i palą. radze się mocno zastanowić nad wyborem tej właśnie szkoły