popieram, Pani Dr juz sie nie przyklada... jesli chodzi o badania to oszczedza i najlepiej jak by kobiety w ciazy prywatnie do niej chodzily.
Czyli " Witamy w Ostrowcu" :)). Szkoda,że pani dr postępuję tak, jak reszta
nie polecam pani popielskiej moja siostra stracila swoje dziecko przez jej nie uwage ale chyba dlatego bo chodzila na kase chorych, nie dala jej zarobic i teraz tragedia w domu. szczepaniakowej tez nie polecam nie zauwazyli ze z szyjka macicy sie cos dzieje nie dobrego dwa tyg temu byla u popielskiej a tydz pozniej u szczepaniakowej i zadna nic nie zauwazyla.
Fuuuuu na podstawie zapachu?? To co wy kobiety , aż tak śmierdzicie , niektóre, bo chyba nie wszystkie
No nie! po zapachu, kobieto, co ty piszesz, jak już lekarka stwierdza u ciebie coś po zapachu , to ja mogę współczuć tylko , zwłaszcza temu twojemu facetowi. No i jak teraz weselisko będziesz organizować jak masz zapach niefajny . Lecz się , lecz, żeby ten biedulek nie poczuł , bo ucieknie jeszcze sprzed ołtarza.
A czy ta Pani doktor przyjmuje panstwowo?I czy mozna sie do niej zapisac?Z tego co widze na internecie nie ma juz miejsc do konca roku???Czy mozna numer prosic ?
A ile się czeka u dr Popielskiej na wynik cytologi i jeśli się idzie po wyniki to trzeba umawiać się na wizytę. Badanie było robione prywatnie.
Nie polecam jej jako lekarza prowadzącego ciążę Olewczy stosunek kompletnie Od 7tc nie zrobiła ani jednego USG (zrobiła nim zostałam jej pacjentką bo przyjechałam awaryjnie z krwawieniem w 7 tc) a potem już ZERO mimo że poprosiłam by poprowadziła tę ciążę - czego żałuję i muszę i tak chodzić prywatnie by wiedzieć jak się ma moje dziecko czy jaki jest stan łożyska nie mówiąc o przepływach w pępowinie itp Skierowania na podstawowe badania daje z łaski Jest ok do wypisania KOLEJNEJ recepty - po pierwszą radzę iść do specjalisty bo ona nie zbada niczego i wypisze lek hormonalny "na oko"
Tak mozna do niej z NFZ. tylko ptrzeba zadzwonic do przychodni na slowackiego jakies 2 miesiace wczesniej, podac pesel i pracpownica robi zapis
a ja sobię ją chwalę i chwalić będę, bardzo mi pomogła.
Jeżeli chodzi o powierzchowność to miła osoba. Natomiast jeżeli chodzi o prowadzenie ciąży (w ramach NFZ) to nie polecam. Każda wizyta trwała 5 min, o usg nie można było się doprosić, a jak już się doprosiłam to słyszałam: "dobrze ale na chwilkę i nie będziemy mierzyć. Gdyby nie usg u dr Guzika to nie wiedziałabym ile mierzy i waży moje dziecko. Badania kontrolne nie były zlecane co miesiąc jak zapytałam czemu w tym miesiącu nie będzie badań- usłyszałam coś w stylu Po co panią tyle razy kłuć... Pani Dr. ani razy nie mierzyła tętna dziecka, nie badała piersi. Ogólnie nie polecam! Inaczej wyobrażałam sobie prowadzenie kobiety w ciąży. Przy takim prowadzeniu wskazane uczęszczanie na wizyty prywatne do innego specjalisty. Brak jakiegoś dogłębnego wywiadu czy większego zainteresowania- zresztą co można zrobić przez 5 min czasu spędzonego w gabinecie? Jest jeszcze kilka innych przyczyn o których już nie będę pisać ,a które to wpłynęły na moje negatywne odczucia co do prowadzenia ciąży.
a czy doktor popielska posiada usg w gabinecie na nfz
Polecam dr Piaseckiego .chodziłam na nfz i bardzo sobie cenię .choć w moim przypadku co 2 tyg badania miałam robione ,ale pracowałam i ponoć tak miało być .Gdy miałam bakterię w moczu chodziłam do niego co tydz ,i za każdym razem zlecał coś dodatkowego,usg bez problemu i zwolnienia pózniej tez .koleżanka tez chodziła a póżniej poszła właśnie do Popielskiej ,bo jej inna koleżanka poleciła i okropnie żałuje ,problem z badaniami ,usg 1 na poczatku póżniej zero,badan mało....Od lekarza nie wymaga się ,żeby był miły ale żeby był skuteczny w leczeniu.
Gdzie i kiedy przyjmuje? Ile wcześniej trzeba się umawiać na wizytę?
Proszę o jakiś kontakt
Na nfz przyjmuje w ćmielowie i w kunowie ,2tyg się czeka.prywatnie w Ostrowcu na iłżeckiej31A .Podejdz tam ,zapytaj bo może cos sie od nowego roku zmieniło.