Odziedziczył po poprzedniej epoce socjalistycznego dobrobytu miliony emerytów tylko bez gotówki na wypłacanie tych emerytur.
Kto doczeka emerytury?. Ludzie z braku pracy i marnych pensji nie mają na leki,a co dopiero na godne życie.
nas będą okradali i okradają a my mamy odkładać na emerytury a ZUS chce kupić bank
Kto Wam takie dyrdymały opowiada- system pokoleniowy /ZUS/jest najpewniejszym zabezpieczeniem na starość.
Balcerowicz, Petru. Buzek wyprowadzili z tego systemu 300 mld. zł do tz OFE i teraz płaczą że nie ma pieniędzy -co za hipokryzja.
To oni wprowadzając system kapitałowy doprowadzili do drastycznych spadków wysokości emerytur , zbiegiem matematycznym-
zwiększając mianownik o tz ilość miesięcy do przeżycia -dosyć dowolnie-
"regulują " wysokość emerytury.
Z zus-em trzeba się jeszcze "sądować" o własne pieniądze.
Trzeba się sądować jeżeli nie dbałeś o własne sprawy i nie masz papierów, że pracowałeś.
Co Ty możesz wiedzieć gość 17:20. Papiery są, wiek jest, lata pracy są, warunki szkodliwe są. Szkoda słów. Ludzie zdrowie w pracy stracili, latami płacili składki a teraz takie problemy o głupi symbol (bo ktoś chyba tak bardzo kompetentny pomylił się i źle przypisał stanowisko pracy).
Ciemny lud. Wazne ze biskup polowy ma 10 tysi emerytury, ze kolesie z watykanu sa zadowoleni. Wy nic nie znaczycie i nikogo nie obchodzicie. Teraz bedziecie placic na "uchodzcow", ktorzy wami gardza. Oni za nic nierobienie dostana wiecej niz zarabiacie miesiecznie. Taki mamy klimat.
pytam goscia13.40 co moze przecietny polak w tym kraju tylko idz i ich wybieraj a oni za nasze podatki dadzą ci głodową emeryturę a przed wyborami to wszyscy będą uzdrawiali ten kraj i będą dawali ale z naszych kieszeni i sobie powodzenia.
Dzisiejsi staruszkowie są na emeryturze od ok. 30 lat, a pracowali 30 - 35- 40. Przecież nie uzbierali na to. Nikt kiedyś nie przewidział, że podniesie się wiek życia tak bardzo. No sory, że tak wrednie piszę.
Dzisiejsi staruszkowie budowali komune, my na nich robimy, na nas nie ma juz kto robic.
Nie uzbierali bo za radosnego socjalizmu zbierania na emeryturę nie było, istniały tylko sposoby naliczania bez pokrycia w pieniądzu.
21.13 Średni wiek - mężczyzna -72 lata. czyli 5lat pobierania emerytury przy stażu około 45 lat pracy.- gdzie tu zatem 30lat na emeryturze!!!!
Mam pytanko mam 65 lat a 21 lat pracy czy mogę się starać o emeryturę?
Będąc dzieckiem miałem w rodzinie wujka jak na tamte czasy strasznego wywrotowca. Mówimy tu o latach 1960/90. Był niby marynarzem, ale w sumie zajmował się różnymi rzeczami z których miał pieniądze. Nigdy oficjalnie nigdzie nie pracował co było dla wszystkich w rodzinie wielkim szokiem w tamtych czasach. Odkładał systematycznie pieniądze na swoją emeryturę, bo jak mówił" państwo kiedyś wypnie się na wszystkich i nie będzie emerytur albo będą znikome". Jak dla mnie wizjoner. Obecnie z uskładanych pieniędzy dobrze żyje. Ma między innymi kilka nieruchomości z których czerpie zyski. Ja w dorosłe życie wchodziłem w 96 roku i poszedłem jego drogą co było również szokiem dla moich rodziców i teściów, którym w głowie się to nie mieściło. Oficjalnie pracuje żona, a ja od 21lat odkładam co miesiąc na konto pieniądze, które powinny trafić do ZUS. Przez te lata zawsze jakoś dogadywałem się z pracodawcami lub był czas, że żyłem na własny rachunek. Założenie jest takie, że na konto wpłacam sobie minimum to co musiałbym wpłacić do ZUS, a jak mam trochę więcej to odkładam.Przez 21 lat mam odłożone ok 250 tys PLN, a mam dopiero 41 lat. Nigdy ZUS nie wypłaciłby mi takich pieniędzy. Co najważniejsze w razie, gdy mnie braknie zostaną te pieniądze dla żony i dzieci.