Nie ma sensu z Tobą polemizować 13.53
Poczytaj wcześniejsze wpisy Gościu 15.11, mój wniosek wysnułem na podstawie Twojej wypowiedzi o nepotyzmie i korupcji w urzędzie, nie masz wiedzy lub błądzisz po omacku ewentualnie jesteś w grupie trzymającej władzę.
Brawo! 12.37
12;37 Jesteś osobą naprawdę nie poważną a już na pewno nie MYŚLĄCĄ!Popieram to co napisała Monika.S.Prywatne życie każdego z nas to nasza prywatna sprawa!To że p.burmistrz jest osobą publiczną to nie znaczy że,takim jak ty,wolno włazić z brudnymi butami w jej życie prywatne!Ku zadowoleniu takim ludziom jak ty to pewnie jeszcze powinna zainstalować kamery w domu do całodobowego monitoringu...wtedy to byś miała,miał frajdę!I jeszcze jedno,upublicznij TY swoje życie zobaczymy czy jesteś tak ok?Głowa do góry Monika.S.Jestem dumna z takiego podejścia do życia!
12:37A moją prywatną sprawą jest,jakie mam zdanie o pani Burmistrz,żeby o kimś napisać to i owo,trzeba choć troszeczkę go znać.Wyolbrzymiacie rzeczy o niej,nakręcacie się byle jaką plotką, i to forum jest tego skutkiem!I dalej twierdzę stanowczo,z kim się ona przyjaźni to jej PRYWATNA SPRAWA!A skoro przyjaźni się już parę ładnych lat, od czasu kiedy nie była jeszcze Burmistrzem,to chyba o czymś świadczy?W pracy jest Burmistrzem,w domu żoną i matką!Ma takie same prawa jak TY,JA.Nie masz prawa twierdzić że jej przyjaźnie przekładają się na faworyzowanie na gruncie zawodowym, bo nie masz na to dowodów!
Przejrzyj na oczy 19.27. Ogólnie masz rację ale pod warunkiem, ze tak jest. Koleżeńską pomoc Pani redaktor, wyjątkowo nieobiektywnej z gazety ostrowieckiej widać jak na dłoni, większość mieszkańców Kunowa ma wiedzę jak to rzeczywiście jest. Dziwne by było aby osoby z kręgu rządzących napisały tutaj coś obiektywnego.
Naprawdę się mylisz...ale nie mam już siły tego tłumaczyć....obie od dawna się przyjaźnią i nie ma to nic wspólnego z ich pracą.
Do Moniki S. tak pięknie napisałaś wcześniej, nawet podziękowałaś mi za to. To z przyjaźni wynikają te piękne fotki i artykuły w ostrowieckiej? Nie umiesz obiektywnie tego odebrać, ocenić? Nabierasz się na to naiwnie jak dziecko?Dlaczego nie pisze P. C. o potrzebach mieszkańców Kunowa np. o drodze z betonów, którą sama chodzi i potyka się?Pozdrawiam.
Czuję,że nie bardzo przepadasz za panią redaktor,do której ja osobiście nie mam nic,nie sądzę by fotki,czy artykuły pisane przez nią,a dotyczące p.Burmistrz były skutkiem ich przyjaźni,to chyba normalne że chce ją pokazać jak z najlepszej strony,w końcu jest naszym Burmistrzem.Jeżeli chodzi o potrzeby mieszkańców,owszem lista naszych oczekiwań jest duża,ale nie wszystkiemu można sprostać i to samo dotyczy pani redaktor,nie wszystko można wyjawić na światło dzienne.Każdy jej artykuł podlega kontroli i jest weryfikowany,nie zawsze od niej samej,zależy to co ma być,lub będzie napisane.A po za tym,nikt nie bierze pod uwagę tego,że nie tylko ona w tej gazecie jest redaktorem który opisuje naszą gminę,zwróć na to uwagę.Co do chodników są i będą robione,na to też potrzeba czasu.A jeżeli ktoś uważa,że mało lub wcale,nie porusza problemów naszej gminy,i mieszkańców na łamach prasy,może warto samemu opisać jakiś problem spędzający sen z oczu i po prostu go wysłać listem lub zainteresować samą panią redaktor.Samo nigdy nic się nie zrobi,do wszystkiego trzeba chęci.I jest takie powiedzenie,choć ja go zmienię,nie"pluje się we własne gniazdo:)
Pani Moniko no nie sra się we własne gniazdo,to dobry tekst,tylko czy ktoś to doceni że stoi pani murem za panią burmistrz?dobrze pani oceniła sytuację,ciągle tylko narzekają na obie panie,a przecież nie sama burmistrz podejmuje decyzje.Co nie którym ciężko to wytłumaczyć,tu nikomu nie dogodzimy...Bardzo mi się podoba to co pani napisała,pozazdrościć charakteru.
pewnie w kinie w Lublinie
Ta paniusia tylko się stroi i wprowadza co chwila nowe podatki. Ona się tak zna na polityce jak ja na zbiorze plonów.
Zeby być burmistrzem trzeba znać sie nad większością rzeczy wyglad pomaga w kontaktu z innymi uśmiech na twarzy to plus dla pani burmistrz nie to co poprzedni burmistrz aż strach było podejsc . Nie łatwo jest rządzić gminą kiedy długi są za poprzedniej kadencji. Nasza władza robi tyle na ile ma kasy. Pani Burmistrz tak dalej trzymać ja napweno na panią zagłosuje w następnych wyborach
17.18 gratuluję samopoczucia! myślę, że za 2 lata dotrze do Ciebie, że nie masz racji. Budżet gminy jest w ciężkim stanie chorobowym ale ten "rak" to inwestycje-rak złośliwy a z łagodnym przebiegiem z perspektywami na wyleczenia to gospodarka komunalna z Panem S. na czele. Jak to przeanalizujesz 17.18 to przyjdzie czas na Twoje opamiętanie się, czego z serca Ci życzę dla dobra mieszkańców Kunowa i gminy.
TY pewnie i na zbiorze plonów się nie znasz,a co do jej ubrania,to co?zazdrość cie zżera,jest z gustem,a może worek po ziemniakach byś jej założyła?czemu nie skoro ty w nim cały dzień popierda.....sz
15.22 ostro ale wg mnie obiektywnie.
Co ciekawe, na stronach urzędu gminy w Kunowie pojawiły się informacje o planowanych remontach budynków dla straży pożarnej. To dla mieszkańców Gminy pewnie bardzo ważna i długo oczekiwana wiadomość. Gmina dofinansowuje OSP !. Wreszczie tak ważny społecznie obiekt jak remiza, doczeka się remontu. Hurrrrraaaaaa!!!
Jak zwykle jednak - znaleźli się złośliwcy.
Tym razem są nimi niektórzy rodzice, których dzieci uczą się w miejscowej podstawówce.
Mowią natrętnie, że obiecywana 'od wieków' kompleksowa termomodernizacja szkoły podstawowej do której chodzą ich dzieci, jakoś od lat nie dochodzi do skutku.
Niektórzy twierdzą nawet (ale to pewnie nieprawda), że w owej podstawówce są te same - dziurawe - okna jakie były, gdy oni sami tam chodzili jako ucznowie. a to 30 lat temu było...
W międzyczasie wyremontowano jednak budenk urzędu Gminy (a jakże), potem budynek biblioteki gminnej, a teraz przedmiotem gminnej inwestycji jest sala konferencyjna dla urzędu gminy. Następne - zgodnie z informacjami ze strony urzędu - będą remonty remizy (a wcześniej jeszcze inwestycja dla OSP w byłym agromecie)
No, ja rozumiem, żę urzędnik ważna osoba i o siebie zadbać musi. O strażaka też, bo to ważny wyborca.
Taki drobiazg, że na na korzytarzach czy sali gminastycznej w szkole, wiatr rozwiewa dzieciakom włosy (takie drobne nieszczelności okien) - to nic.
Młodzi są, to nic im nie będzie. Poza tym, nie mają jeszcze prawa głosu, więc ich siła przekonywania jest o wiele mniejsza.
ale będziemy mieć odnowioną salę na imprezy w remizie.
Bawmy się... bawmy się....
