Odwołanie się gminy ma nikle szanse na pozytywne rozpatrzenie z powodów oczywistych iż nieznajomość prawa nie jest czynnikiem usprawiedliwiającym, a co gorsze nastąpiło lekceważenie tego przepisu,gdyż dotychczas mieszkańcy byli bardzo wyrozumiali.Teraz trafiło na upierdliwego i masz babo placek.Osobiście uważam,że p.Burmistrz winna w trybie natychmiastowym/ bez względu na ostateczną decyzję Wojewody/wyciągnąć wnioski wobec osób winnych.Wróbelki ćwierkają,że o mało co zastępca ma w tym swój znaczący udział,choć nie zwalnia to z obowiązków również kier.ZGKiM. Pobłażanie i przejście do porządku dziennego spowoduje iż to p.Burmistrz stanie się główną odpowiedzialną za zaniedbania i narażenie gminy na poważne straty finansowe.
Trudno nazwać tego właściciela upierdliwym . Miał tego bezprawia dość. Winni tego mają pewnie świadomość co będzie dalej. Modlić się należy aby nie było takich spraw nie było więcej..
Jak każdy obywatel podlega jednakowemu respektowaniu prawa,tak samo i gmina i nią zarządzający mają prawo... i odwołać się i nie zgodzić z nałożeniem kary.Jak już wspomniano powyżej odwołanie takie zostało wszczęte,jaki to da wynik okaże się,więc nie skazujmy już od razu wszystkich"odpowiedzialnych" na karę"dożywocia".Mamy dwie może jedną osobę co piłuje i wałkuje ten temat wkoło podpisując się różnymi pseudo-nazwami,temat ten jest już nudny.Ludzie to przeanalizowali mają własne zdanie a tu,tuż przed wyborami ciągnie się to jak guma do żucia.Oczywiście kontr kandydat byłby szczęśliwy gdybyśmy wszyscy tu naparzali władzę(bo o to mu chodzi)ale skoro tak nie jest to podpisując się jako kunowianka itp itd będzie nas tak męczył,ludzi normalnych... może wystarczy?p.Lechu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
W nawiązaniu do tytułu artykułu zamieszczonego w Gazecie Ostrowieckiej (link poniżej) informuję szanownych Forumowiczów, że nie zależy mi, jak to nazwała Pani burmistrz, na rozgłosie w tej sprawie, ale na poinformowaniu opinii publicznej o łamaniu prawa przez urzędników w gminie Kunów. Moje wieloletnie potyczki z Gminą dotyczące samowolnego wchodzenia na działkę przestawiłem autorowi artykułu. Gmina, sama łamiąc wielokrotnie prawo, próbuje obarczać odpowiedzialnością zwykłego obywatela, w tym przypadku mnie. To nie ja ukarałem gminę kwotą 430 tysięcy, to gmina sama się ukarała nieznajomością prawa oraz niekompetencją swoich urzędników. Domyślam się, że najwygodniej dla Urzędu byłoby, gdyby opinia publiczna nigdy się o tym nie dowiedziała. Ale czasy się zmieniły i zamiatanie pod dywan spraw niewygodnych bądź niekorzystnych dla urzędów jest co raz trudniejsze.
https://docs.google.com/file/d/0B8BNQIRkjNxHQ3dPUzVJMWFVZFE/edit?pli=1
dawno tego wątku nie było ,czyżby pani TEODOZJI komputer zabrano :)
Czy czytał ktoś pożegnalne słowa radnego powiatowego M,Bilskiego?
Wzorcem było podobne,tylko obszerniejsze słowo ustępującego Ireneusza O.
Słusznie zauważyłeś "pożegnalne", gdyż p. Bilskiemu myliły się funkcje radnego miejskiego i powiatowego. Chciał być jednym a był drugim. W powiecie nieustające interpelacje z których nic nie wynikało. Droga w Miłkowskiej Karczmie to nie jego zasługa do czego przyznaje się pisząc , że wykonano ją ze środków popowodziowych. Biuletyn którym nas "zaszczycił" jest chyba jego zemstą za sesję na której radni miejscy dali mu popalić za jego wystąpienie rozliczając go przy okazji z obietnic które niefrasobliwie rzucał a faktycznym brakiem działań .
"...Droga w Miłkowskiej Karczmie to nie jego zasługa do czego przyznaje się pisząc , że wykonano ją ze środków popowodziowych..."
Przyznaję, że nie rozumiem...Jego zasługą byłoby, gdyby tę drogę ufundował? Pamiętajcie drodzy wyborcy: nieważne z jakich środków, nieważne kto o to zabiegał, ważne kto przecinał wstęgę i kto jest na zdjęciu w gazecie. Sukces zawsze miał wielu ojców...
Środki popowodziowe wykorzystane do wykonania tej drogi to działanie służb starostwa powiatowego w celu ich pozyskania /bez inicjatywy i udziału radnego/.Przeznaczone mogą być tylko i wyłącznie na zgłoszoną ,zniszczona drogę . Radny może się co prawda pochwalić ,że wykonano w jego miejscowości drogę , a nawet wykonać sobie na niej fotkę , lecz żadna to jego zasługa.
Zgadzam się w 100% z Realistą. Dlatego nie rozumiem hipokryzji tych, którzy za wszelka cenę starają się przypisywać sobie nie swoje zasługi i w dodatku karmić tym opinię publiczną.
A kto sobie robi fotki w różnych miejscach i w różnych sytuacjach tego można się dowiedzieć z ostatnich Wiadomości Świętokrzyskich lub przeglądając prasę kilka lat wstecz. W naszej gminie nie ma nic ciekawszego od wizerunków Pani burmistrz w różnych odsłonach publikowanych w lokalnej prasie przez całe 4 lata kadencji.
Jedną z bardzo "ważnych" rzeczy jest np. opublikowana w gazecie opalenizna Pani burmistrz. Dzieci ze szkoły dały piękny występ pewnego razu, kto jest na zdjęciu? Pani Duda, żadnego zdjęcia dzieci. Aktualności na stronie gminy, to żenada i promowanie siebie. Na uroczystościach w maju Pani burmistrz przerosła samą siebie i dokonała spędu strażaków z całej gminy. Zaaranżowała uroczyste obchody aby wypromować siebie i swoja klikę. Przemarznięte dzieci nie miały dla kogo wystąpić ponieważ z publiczności było 3 osoby. Zerowe zainteresowanie ludzi z Kunowa i słusznie. Bujać to my ale nie nas!!! Arogancja i bezczelność nie zna granic, nawet rynek sobie Pani przypisała. Orlik to połowa sukcesu Pani Dudy i kompletnie nietrafiona inwestycja targowiska. Reszta to skandale obyczajowe, chaos, łamanie prawa, brak szacunku do obywateli, buta, pewność siebie. Na szczęście nadchodzi kres tego wszystkiego, tej farsy, manipulacji ludźmi.
Już się znudził ten temat a pani burmistrz wygra wybory.Tak trzymać.
Do Realisty, jakie pożegnalne pismo, napisał całą prawdę o budżecie gminy Kunów, przedstawioną w obszerniejszej wersji niż te przedstawione przez Panią Burmistrz w opłacanych przez gminę mediach. Realisto w niczym się nie orientujesz szczujesz tylko Bilskiego. Z gminy Kunów w Radzie Powiatu jest jeszcze J. Brożyna i kuzynka Burmistrz T. Piwnik, a co oni robią, jakie są ich osiągnięcia, co zrobili - głosowali za zamknięciem szkoły zawodowej w Kunowie. Brak działania kieruj również do Brożyny i Piwnik. Odnośnie drogi to musiała powstać z jakiś środków, wskazał tylko że gmina Kunów nie była zainteresowana powstaniem tej drogi. Z tego co napisałeś wynika ze nie zrozumiałeś zawartych informacji w tym biuletynie, a ja go czytałem, myślę że to co napisał jest prawdą. Dobrze ze jest taki gość, co się upomina o to aby w gminie było lepiej. Realisto pisałeś te brednie chyba po potłuczeni wstając z łóżka. Tak trzymaj a jutro obudzisz się z ręką w nocniku.
Chciałem się dowiedzieć,czy subwencję oświatową można przeznaczyć na remont szkoły? W tej broszurce jest wrzuconych chaotycznie kilkanaście nieprecyzyjnych informacji i danych, że chyba Panu Bilskiemu ktoś musiał je dyktować, a u Niego z pisaniem nie najlepiej. Mówią,że na wspomnianej sesji odczytał treść tej broszurki i błyskawicznie uciekł. Posypała się ogromna krytyka.Radni powiatowi wstydzili się takiego zachowania. A On nie odpowiedziałby na żadne pytanie, które chcieli Mu zadać- za trudne to dla Niego.
Jakiego zachowania wstydzili się radni powiatowi? Chyba tego, że bardzo rzadko bywają na sesjach i nigdy nie informują, co takiego dla gminy udało im się w powiecie załatwić. Do historii przejdzie remont kładki na moście! Problem podnoszony od dwóch kadencji. Kunów zawsze miał swojego przedstawiciela w Radzie Powiatu i to w wysokiej radzie, bo na stanowisku Wiceprzewodniczącego, jak i na stanowisku Wicestarosty. Wnioski proszę wyciągnąć własne...
Gościu z 11.14 nie czytałeś ze zrozumieniem tego co napisałem. Prawdą jest, że miotal się pomiędzy funkcją radnego miejskiego a powiatowego .Tu chciał , tam nie wyszło . Dobrze by było by na koniec drugiej już kadencji podał swoje osiągnięcia . Nie wymieniałem pozostałych radnych powiatowych reprezentujących gminy Kunów i Waśniów z prostej przyczyny iż to Bilski" rozliczał" władze Kunowa na sesji absolutoryjnej nie rozliczając się z tego jakiej pomocy tym władzom pomimo deklaracji udzielił. Jako radny powiatowy winien skoncentrować się na rozliczeniu budżetu powiatu, ocenie inwestycji realizowanych przez powiat itd. Biuletyn "pachnie" z daleka kampanią wyborczą i tego nie da się ukryć. Tak na marginesie wstaję z łóżka bez problemów , twardo stąpam po ziemi i wiem o wiele więcej ni ż ci się wydaje , lecz nie o wszystkim warto pisać na tym forum.
Obrońcy Pani Burmistrz, Rady Gminy i Gościu z 15.28 jeżeli chcecie coś pisać o sesjach Rady w Kunowie to bądźcie na nich obecni. Oprócz pracowników urzędu i sołtysów uczestniczy w nich bardzo mała liczba osób. Akurat byłam obecna na majowej sesji, nie pamiętam aby P. Bilski podawał jakieś nieprawdziwe dane, pokazywał sprawozdanie z którego korzystał i odpowiedział na zadane pytania, przekazał Pani Burmistrz i Przewodniczącemu Rady jakiś dokument. Wcześniej czepialiście się P. Lecha teraz P. Bilskiego. Gościu z 15.28 nie opieraj się na tym co inni mówią, tylko pisz co autentycznie wiesz. Na sesji z radnych powiatowych była wtedy jeszcze T. Piwnik. W swojej wypowiedzi stwierdziła że wstydzi się za powiat który tak mało robi na terenie gminy. A Bilski wyszedł z sesji gdyż miał spotkanie komisji w powiecie, wiem bo słyszałam jak mówił to do T. Piwnik. Jak widzę P. Burmistrz rozpoczęła już od dłuższego czasu kampanię wyborczą, obecnie poprzez swoich popleczników ostro atakując P.Bilskiego. Przecież mamy demokrację, a obecny Rząd pokazuje jak ona powinna wyglądać. Ale jak pisze Realista nie o wszystkim warto pisać na tym forum.