Co za brednie, już szykują gościa z providenta na prezydenta ale może to i dobrze? Polska władza stosuje metodę zadłużania po korek, byle utrzymać się jak najdłużej przy władzy, to pewnie i to chcą zaszczepić lokalnie. Po przejęciu władzy przez PIS zadłużenie Polski wzrosło ponad dwa razy a rządzili w okresie prosperity na świecie.
Oj oj oj
16:14, a jesteś w stanie wytłumaczyć fenomen, też podwójnego zadłużenia poprzedniego rządu i to w okresie, gdy do kraju płynęła przez kilka lat niewyobrazalna rzeka pieniędzy, jaka nie miała miejsca nigdy wcześniej ani później?
bo to są samorządowcy, którzy działają dla swoich mieszkańców i dla ich dobra.
Należy się dla tych ludzi.
Fundacja Batorego przygotowała analizę poświęconą sposobowi przekazywania środków II transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wynika z niej, że jeśli lokalny włodarz wywodzi się z tej samej opcji politycznej co władza centralna, to dużo łatwiej pozyskać mu większe środki dla swojego samorządu.
Dla porównania: gminie, w której wygrało PiS, średnia dotacja na głowę mieszkańca wyniosła ponad 250 złotych, tam gdzie rządzi opozycja tylko 25 złotych. "Bez najmniejszych wątpliwości trzeba stwierdzić, że niezależnie od charakteru samej gminy, przytłaczająca większość włodarzy z partii rządzącej jest "nagradzana" dotacjami, których wysokość w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest wielokrotnie wyższa od średniej krajowej oraz drastycznie wyższa od dotacji otrzymywanych przez samorządy rządzone przez politycznych przeciwników" – czytamy w opracowaniu profesorów: Jarosława Flisa z UJ i Pawła Swianiewicza z UW.
Fundacja Batorego to lewacka fundacja Sorosa. Też mi obiektywne źródło informacji. Jak donosi Wyborcza.... Ha ha ha.
Przecież skoro kłamią to możecie ich zaskarżyć, że to nie prawda i podobno poprzez spółki notorycznie PIS to robi z kiepskim skutkiem.
Nikt tak nie grabił Polski pod siebie jak to robi PIS.
I bardzo słusznie robi PIS, ze wyrównuje szanse ludzi mieszkających w POlsce B. Jak to na tasmach u Sowy miniser Karpiński z PSL mówił h..j.tam z ta Polską wschodnią. Tak tez czynili za Tuska, traktując społeczność ściany wschodniej o preferencjach prawicowych jak piate koło u wozu.