Kupili? Zastraszyli koronawirusem a teraz zamykają kopalnie, które nie zostaną już uruchomione. Oszukali górników.
Był problem z zalegającym węglem to zrobiono masowo badania a po nich skutek był prosty, całe kopalnie zamknięte i nie ma problemu z zalegającym węglem, którego całe masy zwieziono przez spółki powiązane z pisowskimi notablami. Żeby się górnicy nie burzyli, bo ich pensja bez dodatków zmalałaby do 60% albo i więcej to dla świętego spokoju dostaną 100% - niesamowite ile kosztuje święty spokój.
Tylko, że górnicy nie będą mieli już gdzie wrócić do pracy. Kopalnie zostały zaorane. Polska gospodarka została zaorana.
Jakie postojowe? Górnicy nie będą mieli gdzie wrócić do pracy.
Tak się równo traktuje polskich pracowników
Jednym można postojowe wypłacać pomniejszone innym nie
Taka właśnie jest polityka pisu
Zamykają 10 kopalni. Przesuwają 10000 wojsk USA z Niemiec do Polski i nikt o tym nie mówi.
Po co mają rozsiewać wirusa tam, skoro ten rząd przyjmie ich z otwartymi ramionami?
Tu nie chodzi o koronawirusa. Wojska przemieszczane są na granicę UE. Ruchy militarne zaczynają się też po stronie Rosji. O tym nikt nie mówi a ludziom zaprząta się umysły wirusem aby odciągnąć uwagę od innych ważniejszych tematów.
"W kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej potwierdzono 2771 przypadków zarażenia koronawirusem. W Pniówku jest to 1587 osób, 1148 osób w Ruchu Zofiówka, 13 w kopalni Jastrzębie-Bzie, 10 osób w kopalni Budryk i 13 w Ruchu Borynia. Na kwarantannie przebywa 196 osób - brzmiał wczorajszy komunikat o zakażeniach w JSW. Które dwie kopalnie zamknięto? Pniówek i Zofiówkę? Nie, Budryk i Knurów-Szczygłowice."
źródło: https://www.bankier.pl/wiadomosc/To-nie-koronawirus-decydowal-o-zamknieciu-kopaln-7901646.html
To kolejny dowód na to, że nie covid jest powodem zamykania kopalń, tak samo jak covid nie jest powodem zażynania gospodarki. Covid to tylko pretekst do realizacji większego planu w skali światowej, NWO może przestaje być spiskową teorią? Szumowski zachęca do używania aplikacji rządowej ProteGO Safe, która jako scentralizowana aplikacja nie zyska poparcia ludzi technicznych i z otwartymi umysłami. Aplikacja która przenika głęboko do prywatnego życia ludzi - rejestruje gdzie są, kogo spotkali, jaki sklep odwiedzili itd.. Kto chce oddać cześć życia prywatnego w ręce obłąkanych polityków PIS ? Wykorzystują strach by zdominować społeczeństwo, być może to wstęp do … na pewno do niczego dobrego.
