Graffiti/obrazy na garażach przy pumptracku na Pułankach czy ktoś zatwierdził projekt? W miejscu gdzie urządzono plac zabaw dla dzieci i młodzieży promujemy palące panienki z dość mocno podkreślonymi przez duże dekolty walorami. Obrazy same w sobie na ścianach garaży nie przeczę są ciekawe i stanowią dzieła sztuki. Dorastającej młodzieży na pewno będą się podobać. Ale czy powinny być akurat w tym miejscu?
Zażalenia proszę kierować do Rady Osiedla która pozytywnie zaopiniowała pomysł okazując duże wsparcie. Garaże nie są odnawiane od kilkunastu lat, i nie zanosi się na zmianę. Artyści nie dość że z własnej inicjatywy przyjechali z dalekich zakątków Polski i nie dostali przy tym ani grosza za wykonane prace, mało tego dokładając pieniądze z własnych kieszeni na farbę i malując w 30 stopniowym upale. Miejsce przy którym powstało graffiti idealnie komponuje się z pumptruckiem który powstał dla młodzieży dodatkowo czyniąc miejsce jescze bardziej atrakcyjnym. Polecam zwiedzić trochę świata albo Polski, obejrzeć podobne miejsca i liczyć na to że otworzy się zakuta głowa. Niestety zawsze znajdzie się malkontent któremu przeszkadza że trawa jest zbyt zielona.
Baby po menopauzie albo z pmsem niech sie nie wypowiadają
To weź zgłoś do OSM, żeby to zamalować, ale najpierw zorganizuj przyjazd wymarzonych artystów.
21.52 w dodatku w sutannach na pielgrzymce