Gość z 18:33 ma rację.Skontaktuj się z P.doktorem i zapytaj Go osobiście.Ale mnie się wydaje,że ty paula jesteś jednym z tych miernych ostrowieckich psychiatrów.Chcesz mieć tylu pacjentów co P.doktor Szaginian,to poproś o praktykę u Niego.
Widać jak środowisku medycznemu nie pasuje ten lekarz. Wydaje mi się, że wystarczy spytać w Izbie lekarskiej o to jaki dyplom w tym przypadku został nostryfikowany, a jeśli nie była to medycyna, to z całą pewnością nie otrzymał by Pan doktor uprawnień na terenie RP "Lekarz wykonujący zawód (bez ograniczeń)". Szkoda, że zamiast brać przykład z tego lekarza ludzie zniżają się do dna
hm, gdyby autor(ka) wątku troszkę pomyślał(a) to dojście do wniosku, że Pan Szaginian kończył studia w Związku Radzieckim nie byłoby trudne... Nostryfikacja dyplomu to nie jest proces jednodniowy, więc coś musiał robić po przyjeździe do Polski, robił to co mógł i co pozwalało mu żyć.
ja chodzę od 20 lat do tego samego stomatologa i nie wiem jaka uczelnie konczyl....
Stomatolog nie może pisać narkotyków na recepcie, więc ten przykład jest zły.
Doktor skończył szkołę medyczną w ZSRR.
Niestety szkoły już nie ma. Raczej nie dotrzesz do źródła.
Możesz swoje podejrzenie zgłosić do prokuratury. Oni to sprawdzą.
Ale dr również nie ''pisze'' narkotyków na recepty. Swoją drogą nie masz człowieku pojęcia co moze lekarza......morfinę moze ci przepisać nawet stomatolog.
żal żal żal, pewnie Twój gabinet świeci pustkami a u dr Szaginiana zawsze pełna poczekalnia i stąd próba oczernienia wspaniałego lekarza z prawdziwego powołania. Jak chcesz wiedzieć jaką szkołę szkończył to wystarczy iść i go zapytać. Mnie wielokrotnie (po wielu poprzednich wizytach u ,,wspaniałych ostrowieckich psychiatrów'' zdzierających kasę) pomógł i nie pozwole powiedziedź ani jednego złego słowa o Doktorze
Cóż, ten powiedzmy "lekarz" ma tylu pacjentów, co wrogów... , ale skoro psychiatra się denerwuje, gdy stawia się mu pytanie o przeszłość, to musi budzić to poważne wątpliwości...
I ja jestem ciekawa,jaka to byla uczelnia?
Ja też, skoro kandyduje w wyborach, to mógłby ten dyplom zeskanować i rzucić na neta, czekamy doktorze.
radziecka - tam kształcili do tzw.psychuszek
Zapytajcie doktora z kim współpracował po przjezdzie do Polski aby uzyskać pozwolenie na pracę i pobyt stały.Czy ściągnął córkę z Ameryki i wyleczył ją z nałogu.
A kto z Ostrowca kończył szkołę w moskwie i ma tytuł''doktora''?
Widzę, że leki nie działają. Pani wciąż jest pobudzona. Zapraszam do Świętokrzyskiej Izby lekarskiej (25-389 Kielce, ul. Wojska Polskiego 52) - tam Pani dowie się wszystkiego (chyba, że Pani stan nie pozwala na kontakt z tą instytucją).
Idąc dalej tym tokiem rozumowania trzeba zadać pytanie innym lekarzom, inżynierom, nauczycielom czy ich uczelnia daje im prawo wykonywania zawodu. Czy nam się to podoba czy nie to do dnia dzisiejszego najlepsze uczelnie rosyjskie są nadal wyżej klasyfikowane od najlepszych naszych uczelni i tak samo było wcześniej.
Ale Doktor nie jest Rosjaninem, dlaczego uważacie, ze skończył studia w ZSRR? Przecież dr urodził się na Ukrainie.
kurcze, szkoda, ze nie zapytałam mojego ortopedy, ktory składał mi rękę po zlamaniu, jaka uczelnię ukończył.
Bzdura! Teraz uczelni w Rosji nie warte nic - wszystko za łapówki...
