Podaj mi przyczyny dla, których lekarz przyjmujący pacjentów do godz. 24 zajmuje się jeszcze polityką. Zresztą nie chodzi tylko o tego lekarza. Dla mnie każdy lekarz ,,idący'' w politykę to żaden lekarz.
Grigor Szaginian urodził się w 1958 roku w Dniepropietrowsku na Ukrainie, tutaj jego oświadczenia majątekowe: https://bip.sejmik.kielce.pl/download/62323-szaginian-grigor/598-v-kadencja-lata-2014-2018/6357-oswiadczenia-majatkowe-radnych-wojewodztwa-swietokrzyskiego-zlozone-za-2017-rok.html
Teraz podał jaki osiągnął dochód z działalności gospodarczej ARAM, ale w ubiegłych latach zataił i podał tylko przychód bez dochodu.
Inni psychiatrzy nie z racji wykonywanych zawodów nie muszą składać oświadczeń majątkowych , a ciekaw jestem ile się nachapali na wypisywaniu recept na psychotropy
Dokładnie o co ci chodzi i dlaczego ten wątek akurat teraz jest reaktywowany?Przypadek? Nie sądzę. Czyżby brudna, chamska propaganda mająca na celu zdyskredytowanie i wyeliminowanie konkurencji? Doktor Szaginian jest osobą znana i powszechnie szanowaną. To On właśnie powinien zająć miejsce w Sejmiku Samorządowym jako radny.Ja i wszyscy, których znam będą na Niego głosować.
Duzo masz tych znajomych ?
Tyle, co każdy w mieście wielkości Ostrowca Świętokrzyskiego. Nigdy nie słyszałem złej opinii o tym człowieku. Nie każdy może się pochwalić takim szacunkiem i uznaniem.
Teraz ogólnie bo to się tyczy wszystkich psychiatrów. Z jednej strony prowadzona jest wojna z dopalaczami a zdrugiej strony psychiatrzy wpędzajom pacjentów w uzależnienie od leków np. od benzodiazepin (ale nie tylko psychiatrzy bo i neurolodzy czy lekarze rodzinni ktorzy wypisują długotrwale recepty na te leki). Ludzie z padaczką biorą letami klonazepam.... Akurat Pan doktor Szaginian woli przepisywać neuroleptyki zamiast benzodiazepin więc to dobrze w tym sensie ze pacjent nie budzi się nagle po jakiś czasie z ręką w nocniku z uzależnieniem. Ludzie przechodzą potem piekło jak chcą wyjść z uzależnienia od leków benzodiazepinowych albo muszą odbyć odwyk detoks (tak jak alkoholicy) w szpitalach.
Nadal nie wiem dlaczego akurat dzisiaj przypomniał ci się pan doktor i usiłujesz rozgrzać na siłę dyskusję na Jego temat. Sztuczne udawanie błędów w pisowni też śmiesznie wygląda. Moim zdaniem pan doktor nie ma konkurencji w wyborach i szkoda twojego czasu i zachodu na brudne rozgrywki.
Masz urojenia (twierdzenia jakobym specjalnie robił błędy w PiS-owni - poprostu PiSze szybko i mam lekki zamęt w głowie i nie będę tu uprawiał kaligrafi a forum nie pozwala na korekte raz naPiSanego już komentarza to jak mam poprawić jakiś błąd???)- wszędzie widzisz oponentów politycznych Pana doktora (chociaż tak, niepodoba mi się to że brata się z Platfusami , Schetynami, Pawłami Zalewskimi, Kodowcami i wszlekiej maści Popaprańcami, obrońcami sprzedawczyka Lecha Wałęsy który brał pieniąze za donoszenie na kolegów i innymi zdrajcami Polski czyli sługusami zagranicy - partiami antypolskimi) Pozatym nie będę z Tobą dyskutował bo nie podpisujesz się pod postami więć nie wiem kim jesteś:) Mam osobisty żal do tego lakarza bo namieszał mi psychotropami w mózgu (zresztą nie tylko do niego...), pouzalezniał od różnch niby nieuzależniających leków (antydepresanty - te leki powodują zespół dyskontynuacji przy odstawieniu - rok czasu cierpiałem zanim przeszła mi anhedonia po odstawieniu antydepresanta, lekarze tego nie mówia pacjenci sami się dowiadują że wdepneli w bagno, neuroleptyki też mają objawy odstawienne ) zresztą leki kardiologiczne jak betablokery też.... i teraz musze wpierdlać tą chemie i cięzko się z tego wygrzebać. Ale nie będę rozwijał tego wątku. Więc to nie jest propaganda przedwyborcza tylko osobiste porachunki za krzywde jaką mi wyrządził ten psychiatra. A jak chcesz poznać moje preferencje polityczne to ci napisałem kilka słów. Dotarło do zakutego łba? A ty co ode mnie chcesz? Ktoś ci płaci za pilnowanie i monitorowanie tego co się pisze na forach ? Wolność słowa, wolny kraj, każdy se może robić co mu się podoba i kiedy mu się podoba. Najpierw SLD rządziło ostrowcem, teraz PSL (poplecznicy platformy) i najwyższy czas na dobrą zmianę także w Ostrowcu:) Ciekaw też jestem, czy prezydent obecny beknie za te przetargi śmieciowe i niegospodarnosc publicznymi pieniędzmi - i powiem tak że bardzo się wkurze jeśli się okarze że to była tylko wojna polityczna jedynie a prezydent jest niewinny i zarzuty były sztucznie wymyślone bo nie lubie jak mi ktoś robi wode z mózgu. Nie śledze ostrowieckiej sceny politycznej zbytnio bo nie jestem ani politykiem ani nie jestem asystentem żądeno polityka czy samorządowca. Wiele lat temu szukałem pracy i nie było jej dla mnie w ostrowcu musiałem wyemigrować. To wina tych postkomunistów i Bolka zdrajcy.
Zdecydowanie pozostań nadal pod opieką psychiatry. Nawet już nie ważne jakiego i czy go będziesz lubił czy nie. To w twoim przypadku jest koniecznością. Bierz leki systematycznie. Dużo zdrowia życzę.
Nie mów mi co mam robić OK? :) A ty skąd znasz Pana doktora? Jesteś kimś z jego rodziny? Jesteś jego pacjentem? Czy wspoółpracownikiem?
Byłem kiedyś na cmentarzu komunalnym ostrowieckim i spotakełem pewnego Pana. Był na grobie swojego syna. Powiedział mi że jego syn leczył się u psychiatry (niestety nie zapytalem u którego) brał silne leki, serce nie wytrzymało i umarł - tak powiedział mi jego ojciec. Więc kim ty jesteś że sugerujesz systematyczne branie leków? Masz jakąś wiedzę odnośnie leczenia czegokolwiek? Wiesz ze wszelkiej maści leki są trzecią przyczyną śmiertelności? https://www.youtube.com/watch?v=YPRY9evIviM
Jestem mieszkańcem miasta Ostrowiec i wszyscy w tym mieście znają pana doktora z jego działalności społecznej na rzecz miasta i mieszkańców, ale po co ja ci się tłumaczę, teletubisiu;) Fajnie się nazywasz:) Na imię masz Tele a nazywasz się Tubiś?
Mam wrazenie autorka nie wie o czym pisze... Studia skonczyl w Polsce w Tarnobrzegu
W sumie to mało istotne jakie studia skończył. Wszyscy ci lekarze to jedna mafia która kłamie innych ludzi że potrafi cokowliek wyleczyć a nie mają zielonego pojęcia skąd biorą się choroby. Coż z tego że psychiatra jakiś skończył takie czy inne studia, czy ma tytuł naukowy doktora czy profesora jak żaden z nich nie zna przyczyny żadnej choroby psychicznej - czy to schizofreni czy depresji czy każdej innej. Psychiatria to troche pseudomedycyna i leczenie objawowe, zawód polega na stawianiu diagnoz i przepisywaniu recept na środki psychoaktywne, łapanie pacjentów w półapkę uzaleznienia od lekowów. Organizm jak osiągnie wreszcie homeostazę to jej nieodłącznym elementem jest codzinnene przyjmowanie leków, po odstawieniu których homeostaza zostaje zaburzona i pacjent pokornie wraca do zażywania leków. Oszustwo i tyle. Dla mnie wiekszość lekarzy to konowały, których zasób wiedzy pozostawia wiele do życzenia, "wyprodukowani" na jakiejś uczelni medycznej, ludzi się leczy na podstawie nieprawdziwych hipotez , jak nieprawdziwa hipoteza niedoboru serotoniny przy depresji i nieprawdziwa hipoteza nadmiaru dopaminy w schizofreni.
Próbowałeś sprawdzać swoje drzewo genealogiczne i choroby genetyczne w nim występujące? Może tam szukaj przyczyny swojej choroby? Żaden lekarz tego za ciebie nie zrobi. Do dzieła, a nie wypisujesz jakieś brednie na forach.
"Jestem mieszkańcem miasta Ostrowiec i wszyscy w tym mieście znają pana doktora z jego działalności społecznej na rzecz miasta i mieszkańców" Hahahahahah. Buehehehe. Wszyscy go znają i jego działalność harytatywną? No ja nieznam jego działalności społęcznej. Wiem że chciał uchodźców do ostrowca zciągnąć :) Wiele ludzi w ogóle nie wie że ktoś taki istnieje. Czyli rozumiem że znasz doktora osobiście i jesteś tu po to aby pilnować jego dobrego PR-u. Ok. Płacom Ci za to więć wykonujesz swoje obowiązki. Są tu takie pieski na forum co powtarzają jak mantrę że doktor jest człowiekiem bez żadnej skazy, cudownym aniołem o dwóch a może nawet 10ciu sercach. Bez jaj. Sam to mówi otwarcie w publicznych wypowiedziach w telewizji ostrowieckiej że stara się w sobie zdusić złe popędy (że w każdym człowieku jest trochę z małpy) https://www.youtube.com/watch?v=4oRvz_1Fz_o Teraz tego nie znajdę ale być może gdzieś jest inna wypowiedż Pana doktora jaka padła w wywiadzie dla telewizjilokalnej ostrowiec w której to powiedział coś w rodzaju że "każdy ma coś za uszami" czyli jak rozumiem miał również na myśli siebie samego? No bo każdy?
W tym ty również masz swoje za uszami i pilnuj siebie. Co się tak przyssałeś dzisiaj do pana doktora? Masz w tym osobisty cel? Poczułeś/aś oddech konkurencji, którą usiłujesz wyeliminować? Nie uda ci się to, tym bardziej, że już wszyscy wiemy, że jesteś osobą chorą psychicznie. Tylko systematyczne leczenie jest dla ciebie perspektywą. Daj sobie spokój z tym pisaniem, bo każdy chce odpocząć w niedzielę, a nie czytać wywody jakiejś chorej jednostki. Pisałeś o swojej emigracji. Czy miałeś na myśli emigrację do Morawicy, gdzie obecnie przebywasz?
Widzę że posiadasz nadprzyrodzoną zdolność namierzania lokalizcji w której się znajduje Twój interlokutor internetowy. Ale muszę Cię zmartwić bo się pomyliłeś. Czyli jednym słowem masz urojenia. A z urojeniami się nie dyskutuje zatem podpisuj się pod swoimi postami żebym wiedział z kim nie powinienem dyskutować.
To nie ja powiedziałem że "każdy ma coś za uszami" tylko wielce szanowny Grigor. Jak z takim stwierdzeniem się nie zgadzam, bo według mnie nie każdy ma coś za uszami. Ja sądze według siebie. Ja bynajmniej nie mam nic za uszami. No kiedyś jako dziecko wziołem cukierka, który leżał obok wagi sklepowej i mnie złapali wielkiego przestępce co chciałem sobie wziąć cukierka ze sklepu nie płacąc:))) W tym rozumieniu tego stwierdzenia to tak mam za uszami:)
Ulala, jestem osobą chorą psychicznie? A skąd wiesz co mi dolega/dolegało? Może miałem zespół stresu pourazowego? Może mialem cięzkie przezycia i stres który mnie wykończył psychicznie? Może miałem przewlekłe choroby somatyczne który mnie męczyły i przy okazji i psychika wysiadła? Może miałem zawód miłosny? Może miałem zakażenie helikobakterem pylori - poczytaj badania naukowe co ta bakteria może powodować
http://zdrowiej.vegie.pl/viewtopic.php?t=5737
https://www.pdf-archive.com/2018/09/06/helicobacter-pylori-achoroby-ukadu-nerwowego/preview/page/2/
a może p[rzeszedłem jakaś infekcję wirusową która podziała mi na psychikę?
Nie osądzaj mnie bo mnie nie znasz i nic o mnie nie wiesz ale to już upowaznia Ciebie aby przykleić mnie łatkę "osoby chorej psychicznie".
Jak się jest osobą publiczną to trzeba się liczyć z tym że będzie się na językach innych ludzi. Wejdź na youtube i poczytaj komentarze pod adresem innych polityków wypisywane jak np. Tuska, posła Szczerby z PO, Petru swetru:) a nawet Kaczyńskiego, obojętnie z jakiej parti. Są komentarze merytoryczne ale i bluzgi. I tak jest i musisz się z tym pogodzić. Ty byś wszystkim buzie na kłódkę pozamykał i według Ciebie wszyscy powinni jednym głosem oddawać cześć Grigorianowi Grigoriewiczowi jak na wiecach Adolfa Hitlera a kto kolwiek się odważy mieć zdanie krytyczne to od razu chory psychicznie? Reprezentujesz niski poziom kultury osobistej dlatego niechce mi się z Tobą gadać już, daj sobie spokój z tymi wycieczkami osobistymi i próbą zdeskrydetowania mojej skromnej osoby bo się tylko ośmieszasz ale może brakuje Ci inteligencji aby to zauważyć:) Wiesz, może poproś swoich przełożonych żeby ci dali wolne w niedziele co byś nie muysiał warować na forach i pilnować co sie o kim pisze. Napisałeś "Daj sobie spokój z tym pisaniem, bo każdy chce odpocząć w niedzielę, a nie czytać wywody jakiejś chorej jednostki." Czy ktoś Ci karze to czytać? Czy ja Cie zmuszam do czytania moich wpisów? Nie czytaj jak Ci się niechce albo wybierz się gdzieś na urlop, najlepiej do Dniepropietrowsk:)
