Tak jest. Wszystkie jakby z jednego ojca
https://fb.watch/c5VfzhZs3X/
Przewodnicząca kijowskiego oddziału Związku Dziennikarzy Ukrainy, organizacji liczącej 5 tys. członków – dziennikarzy Ałła Malijenko tak odnosi się do skandalicznej odezwy Grodzkiego do parlamentu ukraińskiego:
"Szczerze mówiąc dziwnie jest to słyszeć. Nie rozumiem, dlaczego [marszałek Grodzki] tak powiedział, ponieważ na swoim przykładzie, od momentu przekroczenia granicy i znalezienia się na terenie Polski, doświadczam ogromnej gościnności. Widzę, ile polski naród robi dla tego, by nam pomóc. Więc słowa pana marszałka Senatu wywołują zdziwienie.
Widzimy taką ofiarność, taką gościnność, doświadczamy takiej pomocy, opieki. To są po prostu niesamowite rzeczy, niesamowity wysiłek. To, że granice Polski przekraczają jakieś towary i TIR-y, to przecież nie zależy od Polski. Dlatego otwarcie powiem, że dziwią mnie słowa pana Grodzkiego, ponieważ czuję tylko wdzięczność wobec Polski, że otworzyła dla nas granice, pomaga od strony medycznej, zorganizowała bezpłatny przejazd, pomaga dzieciom, dla których odkryła swoje szkoły. To po prostu niesamowite. Nic innego oprócz zachwytu. Dlatego zdziwienie, po prostu zdziwienie, czemu to zostało powiedziane. Przecież Polacy także doceniają wysiłek naszego narodu, mówiąc, jak bohatersko bronimy ojczyzny, że Ukraina dała Polsce przykład. Nie wiem, czemu on przeprasza nas. Ukraiński naród, my wszyscy, jesteśmy wyjątkowo wdzięczni Polakom. Wyjątkowo. Tak postępują prawdziwi sąsiedzi w takich sytuacjach".
Chwali się znajomość języków. Nie każdy potrafi.
Dziś na twitterze w języku polskim (przypadek?) napisał Miedwiediew, oskarżając polski rząd o rusofobię: "Nie dziwi mnie wypowiedź tow. Morawieckiego, że rusofobia, o której wczoraj tylko mówili, stała się dziś mainstreamem Polski, przyjęta jako oczywista idea i kraj z nią żyje".(...) "Polska zamienia się w linię frontu NATO".
Dwaj panowie Grodzki i Miedwiediew grają do jednej bramki na rozbicie dobrych relacji Polski i Ukrainy.
Więcej nie potrafi.
Miarą rusofobii jest kondycja Mariupola.
I pomyśleć, że Kaczor chciał nas wyprowadzić z zachodu. Dobrze, że ta proputinowska narracja PiS spotkała się z oporem społeczeństwa
Aż strach pomyśleć jakb ta proputinowska opozycyjna banda rządziłą, to Sikorski pewnie paliłby znow papierosy z Ławrowem na balkonie, a rosyjskie media pisałałyby o Tusku ponownie "nasz człowiek w Warszawie". Nie zagłuszysz prawdy o postkomunie i unijnym lewactwie gościu 12:28. Już NIE!!!
12:28, szkoda, że ciebie wyprowadzono i puszczono wolno z Tworek. Dla wszystkich było by korzystniej, gdybyś tam pozostał, dla ciebie samego również.
Niby z Tworek, ale to ty płacisz swoimi pieniędzy za kłamliwe billboardy z żarówka. Korzystnej to by było jakby ludzie twoje pokroju od czasu do czasu coś przemyśleli
Niby z Tworek, ale to ty płacisz swoimi pieniędzy za kłamliwe billboardy z żarówka. Korzystnej to by było jakby ludzie twoje pokroju od czasu do czasu coś przemyśleli
Złotówka,Hjb, a więc jest szansa, że jednak cię nie wypuścili, tylko dlaczego dopuścili cię do internetu, jak tobie się wydaje, że jest ciebie dwóch. Za przemyślenia, podobne do ludzi twojego pokroju, serdecznie podziękuję. Jeszcze nie sfiksowalem, żeby dołączyć do waszego grona.
13:27 biedny, boś głupi. Głupi boś biedny
Czy to o naszym marszałku?
@12:28 mendo ruski trollu..od X czasu Kaczyński mówił o zagrożeniu putinowskim..tam 85% popiera putifiuta i nie lubią Polaków