Grzegorz Markowski przekazał nam:
Korzystając z uprzejmości mojej córki, pragnę Wam coś przekazać za pośrednictwem Jej profilu.
„Chciałbym być sobą”. Wiecie ile razy to śpiewałem, ile razy krzyczałem do Was te słowa? Przez tyle lat, tyle koncertów, tyle wspólnych chwil.
Całe moje życie to był Perfect i było to… perfekcyjnie dobre życie… A słowo „chciałbym” to właściwie „mogę być sobą”. To było zawsze cholernie dla mnie ważne. Z jednej strony była to obietnica dawana sobie, a z drugiej Wam.
Wiem, że bez Was nic by nie było. To jest coś, w co bardzo głęboko wierzę. Dlatego nigdy nie szedłem na kompromisy. I jestem już zbyt stary, by to zmienić.
Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z Wami - obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca.
To było przed pandemią. Przekładamy zaplanowane ponad rok temu koncerty z miesiąca na miesiąc. Przesuwamy, zmieniamy i jednocześnie, co ważne, nie gramy, nie próbujemy razem. A wierzcie bądź nie - to jest bardzo ważne. Bez tego nie da się wyjść i zaszaleć. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył.
Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja.
Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny…
Grzegorz Markowski
Piękne 40 lat super muzy, super rocka. Dziękujemy Panie Grzegorzu za tę Autobiografię.
Co tam jakiś Markowski? Kto to jest ? Brzozowski eurogwiazda to jest gość !!!
Nie wszystkim z pewnością te słowa przypadną do gustu, ale Grzegorz Markowski to facet, nie chorągiewka na wietrze i nie musi się krygować, tylko dlatego, że występuje w TVN 24.
W wywiadzie u Olejnik powiedział m. innymi: "W sytuacjach kryzysowych możliwość modlitwy była dla mnie bardzo ważna (...) Trzeba chodzić do spowiedzi. Od czasu do czasu oczyszczasz duszę z tych naszych słabości i ułomności i życie staje się bardziej kolorowe i znośne. (…) Ja myślę, że to kolorowe życie to klucz do sukcesu – wyznał Grzegorz Markowski, lider zespołu Perfect."
ta
Miałem 10 lat, gdy usłyszał o nim świat,
w mej piwnicy był nasz klub
kumpel radio zniósł (...)
Wiatr odnowy wiał
Darowano reszty kar
Znów się można było śmiać (..)"
Pamiętam jak dziś, klimat tamtych dni i Autobiografia w Trójce. Hymn tamtego pokolenia.