u mnie jest okropny grzyb na ścianach jak poszłam i zgłosiłam to przyszli niby z komisji i powiedzieli że żle eksploatujemy mieszkanie mimo ze stosujemy się do zasad wietrzenie ogrzewanie .czyli trzeba nic nie robić nie oddychać nie prać nie gotować itp. głupota pomocy!!1!
po czym poznajesz ze to grzyb?zakwitł już? czy to tylko czarne kropki tzw wilgoć ?
To te czarne kropki, to nie grzyb??? Ja tak właśnie mam, elegancko schodzi przetarte ściereczką. Nawet farba się nie zmywa. A za 2-3 dni od nowa to samo!
Do gościa z 17:29, w której spóldzielni byłaś?
wychodzą kropeczki a potem w innym miejscu to na całego czarne plamy z nalotem białym jak zmywam to za pare dni to samo różne preparaty nie pomogły i te z castoramy i te ze sklepu z farbami i kupione z alegro a propo społdzielni to otbs
Droga blondynko! Idź do Castoramy (nie do Tesco), kup butelkę preparatu antygrzybicznego, przeczytaj jak z tym czymś postępować (nie pij tego broń Boże!), wykonaj to co tam jest zalecane krok po kroku. Sprawdź czy w domu jest wentylacja. Może szyber masz gdzieś zatkany, więc trzeba będzie odetkać. Jeżeli to wszystko nie pomoże, zamuruj okno w pokoju dziecka i przenieś się z nim do kuchni albo innego pomieszczenia...
Trzeba zerwać tynk.Innej rady nie ma.
ocet tylko ocet dobry na grzyba,dobrze zmywać kilkakrotnie ścianę w miejscu występowania grzyba
czarne kropki to jeszcze nie grzyb tylko najprostsza wilgoć z braku wentylacji ,częściej wietrz okna , w sklepach są rózne specyfiki nam pomógł 'Boramon " to kupowaliśmy jakies 10 lat temu i mamy spokój ale wietrzę nawet przy -10 ,i nawet suszę pranie na kaloryferach i dziadostwo nie wyłazi .Znajomi zerwali tynk i zakleili to tapetą ,nie wiem czy poskutkowało, A samego grzyba nie da się nie zauważyć to po prostu grzyb jak na korze drzewa.wtedy to już mało się da zrobic oprócz zrywania tynków do muru albo burzenie muru bo choc wygra się z nim to nie na długo .Pozdrawiam i zyczę udanej walki z grzybem .
Ogniem go ,ogniem potraktować.Lutlampa albo jakimś innym palnikiem i po grzybie
na polnej ten blok na prąd grzyb jak nie wiem co ani go się pozbyć może centralne ogrzewanie by założyli ale za drogo
U mnie na Ogrodach też grzyb ,muszę spróbować zmyć spirytusem.
Tym czystym spirytusem (nie salicylowym),słyszałam ,że działa.Jak u siebie zrobię ,to napiszę czy to pomaga.
nie spirytusem a octem spirytusowym dobrze pędzlem nacierać u mnie był i tak go wygoniłem
Grzyb wychodzi bo chce sie napić ,ja mu polejecie znika i tak w kółko.Niema lepszego lekarstwa na niego.