Dziś zmarł upadły kardynał Gulbinowicza, twarz agentury sbeckiej i pedofili w KK. Pamiętacie jak zmarł oskarżony o pedofilię arcybiskup wesołowski? Szybko to idzie oskarżenie i zaraz szybką śmierć. Oj dziwisz zaczynaj się bać.
Ręka boskiej sprawiedliwości? To ma się o co bać parę osób z forum - ci najbardziej błogosławieni.
Jak jest prawdą to co nas nauczają klechy od narodzin, aż do śmierci, to już ma przejebane w piekle, smaży się w najgorrętszej smole. Co na to nasza świętobliwa?