Nawet jak nie znasz ortografii,to pisać z błędami też trzeba umieć.Napiszę ci kilka zdań i ucz się od mistrza.
Wstołem rano z łuszka i otwożyłem slipia i spojżołem w okno.Za oknym stoł kuń i patszył sie pszed siebie kuńskim wzrokim.Asz rzal było kunia i wyszłem pszed hałupe i wzionem kunia za łep a un sie óśmiehnoł.Puźni pszyszły dziecka i pszyniesły mi shabowego i surufke na białym taliżu.Gdzieśta były fczoraj,sie spytołem a uny kszykneły,rze fczoraj to pisały na foróm rurzne żeczy i teras chcom porzyczyc piniendzów.
cóż można o debilach napisać - idioci do entej potęgi
Baco Janie hcioles a nimogles.Dobze,rze somsiat morze i s kobitom ci pomorze.
Jes mi źle ..
Jestem nie ogarnientom osobom
I nikt mnie nie koha