Wiecie chyba co oznacza. Temat od kilku dni grzeje internet. Nawet kilka mądrych przysłów przychodzi mi na myśl.
Jest coś takiego jak kaligulizm? Jest. Zadałom takie pytanie sztucznej inteligencji. Zastanawioło się toto 2 sekundy po czym odpisało, że:
Kaligulizm to termin historyczny odnoszący się do stylu rządów cesarza rzymskiego Kaliguli, który panował w latach 37-41 n.e. Kaligula jest często przedstawiany jako władca tyranizujący, despotyczny i prowadzący życie pełne ekstrawagancji, kaprysów oraz okrucieństwa. Jego panowanie charakteryzowało się brakiem poszanowania dla tradycji, ironią wobec instytucji politycznych i brutalnością wobec przeciwników.
W szerszym znaczeniu terminu "kaligulizm" używa się także do opisania innych form rządów autorytarnych lub tyranizujących, które opierają się na osobistych zachciankach władcy, braku zasad etycznych oraz zamiłowaniu do tyranii. Kaligulizm stał się symbolem władzy absolutnej, która często prowadzi do degradacji wartości moralnych i społecznych.
Gościu 19:35; to chyba jesteśmy na tej drodze:)
Dobre gościu 06:34
Każdy chyba się zgodzi z tym, że pokazanie niewykończonego wewnątrz domu , bo na zewnatrz nic na to nie wskazuje uciełoby spekaulacje, ale widać jest jakiś z tym problem. Chamskie zachowanie posłanki charakterystyczne dla żrących elit koalicji 13 grudnia.
W Radio Ostrowiec nie słychać żadnych żartów ani krytyki na ten temat. Nie są z PIS-u.
Ano nie, szkoda, bo by sobie poużywali.
Detektywi z Was jak z koziego zadka trąbka 12:08 i 11:26. Zabawni nawet jesteście, naprawdę.
Po Tobie na pewno 13:05. NIE BAĆ TUSKA.
Hipokryzja tego Myrchy sięga Himalajów.
Gościu 23:20 utrzymując się w konwencji artystycznej można odnieść się do postu 20:07 słowami:
"(...)Kto Tuwima wiersz przepisał,
Jako własny Tobie wysłał?
Kto? No, powiedz - kto?
Tak bardzo się starałem, (...)"
POtwierdza się rodowód pewnej partii.
Ha ha ha gościu 19:45; przecież koniczynkowi w radach nadzorczych to obowiązkowa przystawka. Najlepsze jest to, że on uważa tych wszystkich zasiadających w radach nadzorczych za kompetentnych. Ciekawe ilu ukonczyło tzw. Collegium Tumanum.