Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

            talar
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

              Rodzice -wychowawcy przyszłych bandytów.

              talar
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 147

              Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

              Masz cos z psychika skoro takie rzeczy Cie kreca, a dziecko nalezaloby tez przebadac pschologicznie.. Bo wyrosnie na takiego psychola jak ten kto to nakrecil.

              Pozatym ten kto to krecil jest kretynem.

              Odsylam do sprawdzenia znaczenia slowa sadyzm. ;|

              Tak to jest jak idioci bawia sie w rodzicow, eh.

              eMeM
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                A szkoda kota, tak to jest jak zwierze za bardzo ufa wlascicielowi i ma ulegly charakter, moja kocica wydrapala by temu dziecku oczy 10 razy broniac sie, ale dobrze, bo lagodne istoty , bez wzgledu na to czy to koty, psy , czy ludzie, zawsze cierpia przez patoli

                eMeM
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                  Mialobyc zamiast dobrze, ze niestety lagodne istoty , bez wzgledu na to czy to koty, psy , czy ludzie, zawsze cierpia przez patol, eh ze tez nie mozna edytowac...

                  eMeM
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                    Czy normalna jest ta osoba, która ten filmik nakręciła? W głowie się nie mieści jakim idiotą trzeba być, żeby na takie coś pozwolić! Co do dziecka-to też ma chyba jakieś zaburzenia-że wyżywa się tak na tym biednym kotku. Gdyby moje dziecko potraktowało w ten sposób jakieś zwierzątko dostało by takie lanie, że już więcej by tego nie zrobiło-bo dziecko powinno wiedzieć co wolno a co nie! A podejrzewam, że to dziecko było jeszcze podpuszczane na te świetne pomysły zabawy z kotem. Ale cóż głupota ludzka nie zna granic. Nie tak dawno było głośno o tym jak jakieś gno...je podpaliły żywcem psa szczeniaka jeszcze bodajże i nagrywali to komórką. Tylko głupota szerzy głupotę.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                      Szkoda dziecka jedynie, bo ono nie zdaje sobie z prawy z konsekwencji swoich czynow...:(

                      Dorosli o ile tak nazwac mozna pajacow ktorzy nakrecali tego chlopaszka do takiego zachowania mam nadzieje doswiadcza kiedys tego samego od innych patologow.

                      Powinna byc kara - oko za oko zab za zab.

                      Zabijam kogos z premedytacja - zabijaja mnie.

                      Znecam sie nad kims - znecaja sie nade mna.

                      I powinna sie ona tyczyc krzywdzenia kazdej istoty ktora czuje bol i cierpi.

                      Moze radykalnie, ale watpie zeby wtedy o takich przejawach glupoty sie slyszalo, zanim by wychodzili do kogokolwiek z agresja, pomysleli by o wlasnym tylku, moze to by tym pustym lbom cos oswiecilo, eh.

                      eMeM
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 152

                      Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                      http://www.nieznanyswiat.pl/content/view/184/14/

                      to też taka strona co zrobić gdy pies jest nadpobudliwy lub niszczy coś w domu pod naszą nieobecność

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                        Z psychiką emem to chyba masz ty.mnie to nie kreci.Chetnie bym przyłozył tym gnojom co takiego bandyte młodego wychowuja.Jak cos piszesz to pomysl.

                        talar
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                          No dobra ,ty sie zastanow.

                          Najpierw dodales link i tekst - co wy na to , pod tym jak jacys debile prowokowali,

                          a potem dopiero Rodzice -wychowawcy przyszłych bandytów.

                          A moj komentarz pisalam zanim zauwazylam twoj drugi, stad taki wniosek, sorry ;p

                          eMeM
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            Droga Pani _eM.....!!!!

                            Chciałabym spytać, czy ten piesek jest jeszcze u Pani?

                            Tak sobie spojrzalam na zdjęcie tu umieszczone

                            http://ospz.blox.pl/resource/pies_z_rynkua.JPG

                            i do złudzenia przypomina pasa, który zaczął się błąkać po mojej okolicy tuz przed świętami... No, z małymi zmianami, o których tu póki co pisać nie chcę ;-(

                            Zali się zgubił, czy już się znudził?

                            I pytanie do wszystkich pozostałych... czy ktoś wie jak pomóc temu psu, bo mrozy sa a ja go nie przygarnę. Mam już 2, suczki. Więc jakbym nawet chciała..., to nie da rady. No i taka bida z niego, że az serce ściska...

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            gościu z 13:15 jak to możliwe jak pani eM. napisała, że ma z nim problem ale go nie wyrzuci. Może to jakiś podobny piesek?

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            Pies jest mnie, dzisiaj rano mi zwial, ale po krotkiej gonitwie wrocil do domu,ale trwalo to z 10 minut, wybiegl jak wychodzilam do pracy:/ Boje sie, ze faktycznie moze miec tendencje do ucieczek, tylko troche odzyl, aj.

                            Ale tak jak pisalam wczoraj, widzialam tez baaardzo podobnego psa, tylko barzdiej puchatego, znalazlam tez na jakiejs stronie o zwierzetach zagubionych ze jakas Pani szuka takiej podobnej suczki Kory, moze to ona?

                            Gość_eM
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            jest u mnie *

                            Gość_eM
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            Witam,

                            pisała pani że widziała podonego psiaka do Miska i odnalazła gdzieś w internecie podobnego zaginionego psiaka o imieniu Kora.. czy mogłaby Pani powiadomić ewentualnych właścicieli Kory o błąkającym się piesku podobnym?

                            Może akurat to ona..

                            Gość_anka
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            Juz napisalam maila do tej Pani, nniestety telefonu przy tym ogloszeniu nie bylo.

                            Gość_eM
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 161

                            Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            Nie wiem... dla mnie bardzo podobny. I tak mnie zastanawia to, że przed samymi świętami zaczął się tu błąkać Widać, że spotkał się z "obcą siłą"

                            Co do zaś opisu, charakter psa tez pasuje. Ufny, je z reki, garnie sie do ludzi, chce wchodzić nawet do domu, przykleja sie do każdego.... Jednocześnie w nocy szczeka i pilnuje. Byłby z niego dobry stróż/.....

                            Więc czy ktoś wie, gdzie w Ostrowcu mogę mu pomóc? Gdzie zadzwonić, z kim sie skontaktować?

                            P.S. EMeM... to jest pies. Zdecydowanie. Ma obroże na szyi.. A raczej pasek.

                            Może wstawię zdjęcia.

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
                          • Odp.: "...i taki bardzo jestem sam" - pies z rynku szuka domu

                            Prosze wstawić jeśli jest to możliwe.

                            Gość_anka
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
    6 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -