Przygotowujemy się, przygotowujemy. Jakie potrawy świąteczne, których nie je się na co dzień przygotowujecie na święta i jakie kto najbardziej lubi?
Ja uwielbiam karpia i wigilijne racuchy a także kaczkę z jabłkami, którą robię wg przepisu mojej mamy na obiad w 2-gi dzień świąt. Moja rodzinka przepada za domowym pasztetem,ćwikłą i drożdżową struclą z makiem. Mniam!