Zlikwidowałem wszystkie konta bankowe. Teraz tylko i wyłącznie płacę gotówką. Pieniążki w skarpetę. Mam obawy co do wypłacalności banków.
No tak. Pod tym względem jak najbardziej. Mam dziwne przeczucia, że banki będą nie wypłacalne.
Też mam takie, ale mój mąż niespecjalnie się tym interesuje i grosza nigdy nie ma, aby plastik. Jeszcze będzie ode mnie prosił jak mu plastik nie zapłaci.
Tylko pytanie dlaczego prezea nie wykopie Koscinskiego ktory chce gotowke zlikwidowac?
Gorzej jak ci rabna papierki i będziesz prosić męża o plastik.
A przecież niektórzy narzekają, że jest tak zle, że taka drożyzna a tu takie zmartwienia.
Tylko jak rabna papierki, to ich nie odzyskasz, a plastik tak.
Inflacja 4,4 lokaty 1,5. Okradaja Polakow z oszczednosci
Tyle, że raczej nie noszę przy sobie dużej gotówki a jak plastik rąbną to też przez chwilę zanim zabezpieczysz plastik mogą cię na więcej rąbnąć.
Mimo wszystko, jeśli nawet rabna plastik i ewentualnie zdążą za coś zapłacić tym plastikiem, to łatwo ich namierzyć, bo prawie wszędzie kamery.
Swój plastik raczej każdy ma, ale nie wszystko koniecznie musi być w plastiku.