na kapeli zaproponowali mi, żeby im dawać połowę tego jedzenia co inni na weselu i koszty o połowe mniejsze co o tym sądzicie?
u nas dj spił się jak bela przed 22gą i nie miał kto prowadzić imprezy, było bardzo nerwowo, w końcu jeden z gości załatwił po znajomości jakiś zespół, szybko się dogadaliśmy, w ciągu 2 godzin byli u nas, mieliśmy naprawdę szczęście, ale nie życzę nikomu żeby przechodził takie stresy, ja doradzam, żeby uważać z tą wódką i od czasu do czasu rzucić okiem co tam przy stoliku się dzieje bo niektórzy zapominają, że są w pracy
Ja robię na 50-60 osób i licze że się wyrobię w 10tysiaków
Jedynie nie biorę kamerzysty tylko fotografa, do którejś godz.
A ktoś może zna koszty w parafi św. Jadwigi na stawkach ??
kamerzysta 1800zł, fotograf 1100zł, zespół 3-osobowy 2500zł, lokal 140zł/1osoba, dekoracja 650zł (we własnym zakresie), kościół co łaska (my daliśmy 1000zł), sukienka 3,5tys, garnitur 2500zł, no i tak to mniej więcej wyglądało :)
4 lata temu wesele +poprawiny+orkiestra+ksiądz +suknia+fotograf+Cd+kwiaty+dodatki itp.-całkowity koszt ok 40 tyś - nie zwrócilo sie nawet na to nie liczyliśmy ,ale pozostały przeżycia - bezcenne.
Wynajmując sam lokal jak to kiedyś bywało, bez płacenia od osoby wychodzi ponad połowę taniej, jedzenia więcej i jeszcze zostaje. Ludzie sami nakręcają ten biznes i dlatego jest tak jak jest. Można zrobić wesele dla większej liczby osób i wyjdzie w miarę tanio. Trzeba jednak troszkę wiedzy i chęci i czasu.
W niektórych lokalach nie płaci się za kapelę i kamerzystę. Jest swego rodzaju ukłon firmy wobec klienta. Prawda jest jednak taka, że na tych paru porcjach nikt nie jest stratny, chodzi tylko o wyciągnięcie kasy od ludzi. Kiedyś, gdy nie płaciło się od talerzyka nie nie było z tym problemu i wszystko było ok. Poza tym, jeśli chcecie to możecie im nie dać jeść, trzeba tylko ludzi uprzedzić żeby coś ze sobą wzięli, bo taka impreza to ponad 12 godzin więc każdy może zgłodnieć. Bywały już takie przypadki, że zespoły sobie organizowały własne jedzenie i jeszcze do nich pretensje były ze strony gospodarzy, że obciach przed ludźmi. Tak źle i tak nie dobrze. Może nie warto przeliczać wszystkiego na pieniądze tylko cieszyć się tym dniem, bo po to przecież jest wesele. Jeśli komuś szkoda, niech niech go nie robi ;)
no bez przesady, że pretensje do zespołu że sobie pizze zamówili czy inne jedzenie, ludzie przecież wyjeżdżają z domu przed obiadem, żeby zrobić wyprowadzenie, dojechać itp., to około oczepin są już 12 godzin bez jedzenia, weź się człowieku zastanów, jak można tyle bez jedzenia wytrzymać, albo im dasz chociaż obiad albo się nie dziw, że kupują pizze, to nie maszyny tylko ludzie
To taniutki ten fotograf.
Oj dziwię się dziwię , że takie wesela się jeszcze robi. Ogromne wesela są niefajne.
A mnie kosztowało 5 000 na 20 osób. Zaprosiłem tylko najważniejszych.
a u mnie wyszło 15tys, Z tym, że zespół zagrał u mnie za darmo, bo byliśmy ich wtedy 200tnym klientem i dostaliśmy od nich taki prezent :) a moim znajomym dwa lata później zrobili prezent, że na zabawie "wózek" na oczepinach po prostu wrzucili wszystkie pieniądze, które dostali na wynagrodzenie :) powiedzieli, że pieniądze nie są dla nich najważniejsze a muzyka to ich hobby, i z tego co wiem, to zawsze im coś strzela do głowy oczywiście tylko w tym pozytywnym sensie, z korzyścią dla nas klientów :)
a to wiem który :) my dostaliśmy od nich odkurzacz :) ale jazda z nimi jest :)
mozecie podzucic co to za zespol?:) ladnie graja?biore slub we wrzesniu za rok moze bym sie skusila
Też bym poprosiła o nazwę tego zespołu.dziękuje