Chrzciny,komunia,bierzmowanie,ślub,pogrzeb.Stać was na to?Jeśli tak ,to jesteście mocni w wierze.
jak będziesz prawdziwym katolikiem to szybko nim przestaniesz być,zbankrutujesz,przedstawiciele wiary mają ogromne zapotrzebowanie na dobra doczesne w każdej postaci a najchętniej to w gotówce,jak mam dać na tace to wole 4 wina proste wychlać,i niech mi wątroba puchnie i boli,bo jak zdechne to od wątroby a nie z bankructwa i głodu,taki ze mnie zagorzały katoalkolik.amen.
początek wątku był ciekawy ale wpisy jeszcze lepsze, nieźle jadą forumowicze,a na dodatek to mają racje
lepiej się tu i w taki sposób wyładować do wiwatu,niż iść w nocy i szyby wybijać albo drzewka łamać,popieram,ale zaraz znajdzie się świętotliwy i pokasuje.
A są w ogóle prawdziwi katolicy w tym kraju? Śmiem twierdzić że znaczna większość ludzi wyznaje tą wiarę dla świętego spokoju, dlatego że tak im od dziecka włożono do głowy, dzieci też dla świętego spokoju chrzci i z powodu tradycji. I co to znaczy "być prawdziwym katolikiem" czy innym wyznawcą danej wiary?
Sama wiara,która polega na chodzeniu do kościoła i uczestniczeniu w tych wszystkich obrzędach jest wiarą śmieszną i pokazową.Pomijam sprawę ,że katolicyzm wywodzi się ze znienawidzonego żydowskiego kraju.Ludzie ,to jest paranoja.Nienawidzicie Żydów, a wyznajecie ich wiarę.
ja jestem po ślubie ,2 chrzcinach, 1 komunii i ...nie przesadzajcie...nie trzeba dać się zwariować...nie same koszty kościelne zapewne są tu w tym temacie ujęte więc to sami sobie sprawiacie kłopot robiąc wielkie imprezy a potem zdziwieni zakladacie taki wątek na forum.pomyślcie zanim zaczniecie oczerniać kościół czyja to głównie wina
mamuśka z wczoraj,co ma wspólnego organizowanie imprezy i koszty z nią związane do opłaty dla księdza za 30 czy 40 min. "pracy",dowiedz się ile kosztuje ślub,pogrzeb czy jakiś papierek od plebana,za pogrzeb to min.700-800,za mniej to dupy nie ruszy,a jeszcze mu samochód zapewnij,tyle kasy za godz.roboty?,gdzie tak jest?,i ksiądz jest katolikiem?ile razy się słyszało że umarł jakiś biedny,czy taki który do kościoła nie chodził i ksiądz jasno stwierdził nie ma kasy na pogrzeb,nie ma pogrzebu,tak postępuje katolik który uczy tej wiary innych?a kościoła to ty nie broń,nikt go nie oczernia on jest czarny,a co czarne to złe,tak mi mama mówiła,on tak se w papiery narobił że może być tylko gorzej,a teraz garną do siebie co się da, bo kler wie że nadchodzi koniec tłustych czasów bo ludzie przejrzeli na oczy i dłużej nie dadzą sobą manipulować i przestają wierzyć w te głupoty co pleban wygaduje,{prz.oj.RYDZYK on jest politykiem i biznesmenem w sutannie}.amen.
to jak tak wszystko masz zkarkulowane,i widzisz w tym taki świetny biznes,to poprostu zostań księdzem!ale myśle ze myślenie nie jest twojąmocną stroną!zostań grabarzem! i rób to koniecznie za darmo
no grabarz to przyzwoity zawód,mamy z księżmi sztame i pieniądz leci,wy płacicie i sami nie wiecie za co,tak sobie przekazujemy z rąk do rąk,ktoś ksiedzu,ksiądz mi a ja do dołu i kółko się kręci,tylko może się ukręcić jak wejdzie na większą skalę kremacja,wtedy będzie bieda,ale jakoś się da rade,kasy fiskalnej niemam,a choćbym miał to kto mi udowodni ile zarobiłem,a za darmo to się nawet 2m.pod ziemią nie leży hehe,ty też kiedyś trafisz do moich kumpli
No tu się mylisz. Oczywiście, że są prawdziwi katolicy tylko się tym nie afiszują.Ja zawsze zaczyna i kończę dzień od modlitwy.Niby to tylko 5 minut ale rano daje kopa na cały dzień a wieczorem też fajnie podziękować. W dzisiejszym świecie być może to śmieszne ale ja mam to gdzieś. Razie mnie też takie wyliczanie ile kto daje na Kościół. Otóż ludzie dają ile chcą i ile mogą. Nikt nikogo nie zmusza więc o co wam chodzi? Kościół też musi się utrzymać bo za prąd, wodę i inne tego typu rzeczy trzeba płacić. Taki świat. Pozdrawiam wszystkich prawdziwych katolików.
podoba mi się twoja szczerość.Kościół to z łaciny eklezja a to znaczy jedność.
o definicję prawdziwego katolika. Bez tej definicji to dla mnie pustosłowie,a gdy mnie ktoś tak nazwał uznałby to za określenia obraźliwe.
Nie potrzeba definicji. Wierząca osoba to taka, która po prostu wierzy..Tyle..
Tak to jest prawda ..... Ludzie tylko ukrywają swoje żale pod płaszczykiem nienawiści do księży i Kościoła , bo tak im jest łatwiej i wygodniej .
Ale ,do tej pory nikt nie napisał odpowiedzi na forum.Ile kosztuje bycie katolikiem?I nie chodzi tylko o względy finansowe.
O jakich kosztach tu mowa?Bo jak do tej pory to jedyny koszt to poniósł Jezus.Umierając za nas.