Już nie chcę się czytać, oglądać galerii zdjęć na płotach, klatkach schodowych, w skrzynkach pocztowych, drzwiach , drzewach, i tablicach ogłoszeń. Ogrom kasy na to poszedł, ale najgorsze jest to, że skutek jest odwrotny do zamierzonego. Ta nachalnością, agresywnością i sztucznymi obietnicami, skutecznie zniechęcono mnie do wzięcia udziału w wyborach.
Tymczasem Wesołych Świąt dla wszystkich, by zgoda i szacunek zapanowały przy każdym stole.
Koryta i stołki to pisowskie nazwy funkcji o ktòre siè ubiegajà.
Przyzwyczajenie drugà naturà.
Szczególnie jeden gość przy publicznym “korycie” szafuje tà nazwà swojej funkcji w spòłce
A niepisowskie walczą o kolejne dychy? Nie pij już ...