Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

No i właśnie o takie reakcje mi chodzi ;) Nie chodzi o jakieś luksusy ale niektórzy by chcieli aby nauczyciele pracowali w ramach wolontariatu.

Owszem, są tacy którzy do pracy się nie przykładają ale są to właśnie osoby, które kombinowały- będą wakacje, będą ferie, mało godzin, można przesiedzieć swoje, czasem jakiś teścik i koniec. Takie myślenie reprezentują często osoby na forach, które zarzucają nauczycielom nicnierobienie - a same będąc nauczycielami pewnie by właśnie nic nie robiły.

Ale z drugiej strony są też ludzie przykładający się do pracy, będący nie tylko nauczycielami ale i wychowawcami, podchodzącymi indywidualnie do uczniów, poświęcający swój czas aby nauczanie było jak najbardziej efektywne- ale takich ludzi się nie docenia, za to wylicza im się ile kwiatów dostały, ile mają wolnego, że schludnie się ubrały(czego wymaga ich zawód). Po przeczytaniu wątku na tym forum o kwiatach dla nauczycieli na koniec roku pomyślałam sobie że gdybym pracowała w szkole to nigdy w życiu bym nie wzięła kwiatów od uczniów - bo już wiem, że za tym wydawało by się miłym gestem kryje się jakaś dziwna zazdrość i inne negatywne uczucia wielu rodziców. Więc lepiej chyba nie brać i nie narażać się potem na obmawianie.

o , to Sara jeszcze niezbyt zdecydowana, bo gdzies mi mignął wątek o lekarzach z odnośnym zapytaniem:)

Wiem już wszystko o zarobkach nauczycieli. Powiedzieli co chciałam wiedzieć.Jak na spowiedzi, Może zawód lekarza jest lepszy, białe fartuchy, dla ludzi chcących poświęcać się innym. Taka Leśna Góra. Może oni nie gonią tak za pieniędzmi jak "źli" nauczyciele? Coś jednak nie chcą mówić. Strasznie ich zarobki są tajemnicze. Nie to co u nauczycieli, a i tak znajdą się tacy co zarzucą im że dużo zarabiają.

Lekarze - http://www.poradnik-praca.pl/rynek-pracy/zarobki-2011/ile-zarabiaja-lekarze http://chrzanow.naszemiasto.pl/artykul/804694,lista-plac-lekarzy-pielegniarek-i-aptekarzy-sprawdzilismy,id,t.html

Zarobki sędziów - http://www.gazetakrakowska.pl/malzach/377058,zarobki-sedziow-i-prawnikow-zagladamy-im-do-portfeli-lista,id,t.html?cookie=1#material_2

dyplomowany - 4502 zł brutto m-cznie, od września ponad 4800 zł. Jeżeli tego nie otrzyma co miesiąc, do stycznia następnego roku otrzymuje wyrównanie ZA KAŻDY MIESIĄC do takiej wysokości. Czyli dokładnie tyle, realnie zarabiają dyplomowani.

Wszystko jest średnią, nikt nie jest rozliczany indywidualnie. Pracuję w szkole od 22 lat i nigdy tyle nie dostałam, nawet z wyrównaniem