"Należy pomagać imigrantom, ale w tych miejscach skąd oni uciekają, zachęcać ich do pozostania w swoich domach. Nie można przemieścić całych narodów w jedno miejsce". - tak trudną sytuację związaną z imigrantami z Afryki, którzy przybywają do Francji.
Próbowano nam wmówić, że bronimy swojego interesu narodowego, kosztem serca. Kto tu nie miał serca? Najpierw wpuścili tych ludzi, a później ich biją, gazują i wyrzucają. Jeżeli coś się robi bez głowy to i wkrótce będzie się robić bez serca. Należy pomagać imigrantom, ale w tych miejscach skąd oni uciekają, zachęcać ich do pozostania w swoich domach. Nie można przemieścić całych narodów w jedno miejsce.
https://niezalezna.pl/365960-imigranci-zalewaja-francje-sakiewicz-polska-miala-racje-ze-nie-dala-sobie-wejsc-na-glowe
Niezwykle ważna jest niepodległość państwa. Aby jej nie stracić, warto zwracać uwagę na najdrobniejsze szczegóły.
- W ogóle kluczem jest niepodległość, bo jak stracimy niepodległość, pieniądze, zdolność kontroli granic, zdolność budowania państwa według własnej wizji, pani Lempart będzie nam dzieci wychowywać, sądzić będą nas tacy sędziowie co im się 50 złotych zawierusza przy ręce, to kwestia krótkiego czasu - od utraty niepodległości, wolności osobistej, po utratę własnego państwa jest dosłownie krok. To idzie później bardzo szybko. Z linku wyżerj
Polska nigdy nie miała kolonii jak Francja. Dlatego Francja jest zalewana obywatelami niegdyś ciemiężonych przez nią krajów. Znają francuski i są w stanie się asymilować.
Angole, Żabojady, pastuchy hiszpańskie, Szwaby, Portugalczycy, Holendrzy, Belgowie, mordowali i wykorzystywali do granic możliwości kolonie, często w wielu miejscach tak jest i dzisiaj. Stąd często taka ich pozycja międzynarodowa, ale przyszedł czas na to że zjadają własny ogon... karma wraca, co zabrali... oddadzą.
No tak, bo Polacy to naród wybrany bez wad, same ideały
Aleś ty zwykły zjeb, przynajmniej mamy czyste pod tym względem sumienia, oni nie.
Dokładnie tak 13:46 a teraz jak juz wycisnęli wszystko z kolonii przepoczwarzają się w dobrego wujka. Nie wiem tylko dlaczego nam chcą podrzucić te kukułcze jaja? Polska nie miała kolonii w Afryce ani w Ameryce i czerpała z tego olbrzymich profitów. Polska była splądrowana i okradziona w czasie II wojny a teraz po wejściu do UE jest drenowana przez zachodni biznes. Wystarczy.
Pisiory nasciagaly Ukraincow
Nie obnażaj swojego bezmózgowia 14:37:)
"Należy pomagać imigrantom, ale w tych miejscach skąd oni uciekają"
Trochę śmieszne słowa, gdzie Polska sprowadziła miliony Ukrainców, ludzi z Indii i dalekiego Wschodu. Wy to nawet nie wiecie co się dzieje w waszym państwie. Nie szkoda mi was w ogóle, ale pocieszne jest to jak łatwo obalić wasze przemyślenia. Alleluja.
Co za brednie Polska miał przyjąć określoną ilość uchodźców i nawet nam pozwolono ich wybrać. Wystarczyło symbolicznie przyjąć trochę osób i mordy by się zamknęły ale nikt pisowców nie będzie uczył uprawiania polityki.
Za PIS nastąpił zalew cudzoziemców i to nie z Ukrainy tylko z egzotycznych islamskich krajów i Indii, co łatwo sprawdzić jadąc do większego miasta i wchodząc na stronę MSZ. Wiele stron prawicowych zarzucało PIS dwulicowość w tym temacie, co innego krzyczą a co innego robią.
Do pracy sezonowej w Polsce przyjechać więc łatwo, a cudzoziemcy chętnie z tego korzystają. W ostatnich latach masowo – rekordowo niskie bezrobocie i wzrost zatrudnienia zbiegły się w czasie z kryzysem ekonomicznym na ogarniętej wojną Ukrainie. Ukraińców wciąż jest najwięcej (choć więcej już najprawdopodobniej nie będzie), ale do Polski przyjeżdża też coraz więcej obywateli Indii, Bangladeszu, Nepalu czy Pakistanu, a także krajów Azji Centralnej.
Według danych OECD Polska w 2017 r. stała się globalnym (!) liderem importu cudzoziemskiej sezonowej siły roboczej. Liczbę takich imigrantów obecnie szacuje się na około 1–1,5 mln w okresie letnim. Obcokrajowców spoza UE mieszkających w Polsce na stałe jest mniej, choć z roku na rok coraz więcej – w ubiegłym roku były to 372 tys. W to tylko częściowo wliczają się studenci kuszeni przez polskie uniwersytety atrakcyjnymi ofertami w obliczu niżu demograficznego – w ubiegłym roku akademickim było ich 72,7 tys.
Gamoniu 15:05 a kto by pracował w Polsce gdyby nie Ukraińcy? Dzieci po roku 2000 coraz mniej się rodziło, kto ma pracować?
Jednostka GROM z okazji jakiejś rocznicy chwaliła się ,że brała udział w 130 operacjach zagranicznych. Pytam gdzie Polska prowadziła wojnę. Dla kogo i o co walczyła.Mam wrażenie ,że też bierzemy udział w niszczeniu tych biednych krajów. Obecnie nasze wojsko jest Libii.
Nie o wszystkim się dowiesz ale braliśmy udział w odbijaniu zakładników z rąk talibów.Byli to często pracownicy naukowi którzy padali ofiarą porwania.
Żeby to tylko były takie operacje. Są też zwykłe inwazyjne.
Zdecydowanie takie.W Libii obecnie wstrzymane jest wydobycie ropy a pracownicy (również z Ostrowca) siedzą w domach.W niektórych przypadkach potrzebna była "osłona" Mamy umowę z NATO w związku z którą uczestniczymy w wojnach niestety.Ale to kontyngenty.Grom to inna bajka.