ktoś stara się tą metodą o dziecko?a może tak właśnie się komuś udało?podzielcie się doświadczeniami
Ta tematyka to na forum nasz-bocian.pl. Tam są profesjonaliści,lekarze radzą, i ludzie którym się udało i którzy się starają.
a ja się pytam o to tu bo tak mi sie podoba z tego co mi się wydaje to nie jest to jakiś temat zakazany na tym forum!!!!
To się tu nic nie dowiesz i trochę kultury koleżanko. Tutaj są lekkie tematy przeważnie i pełno młodych ludzi wypisujących głupoty. Ale nie jest to temat tu zakazany.
to tobie brak kultury.nie pasuje ci temat który zaczęłam to się nie wypowiadaj a nie będziesz mnie tu upominać.jeżeli mnie zaliczasz do grona osób jak to zostało przez ciebie ujęte to chyba troszeczkę się mylisz!a czy się dowiem czy nie to się jeszcze okaże na szczęście to nie ty o tym decydujesz, może znajdzie się ktoś życzliwszy niż ty i udzieli mi informacji
Dlaczego tak się unosisz? Ktoś ci dobrze podpowiedział z tą stronką. Na pewno więcej informacji zdobędziesz na forach tematycznych, niż tutaj, gdzie większość uczy się jeszcze w gimnazjum. Na tamtym forum masz ludzi z całej Polski, z naszego wojewódzctwa też- oni ci mogą pomóc.
Życzę powodzenia i mniej nerwów, bo to też nie jest bez znaczenia :)
nie unoszę się tylko denerwuje mnie jak ktoś mi zwraca uwagę że nie powinnam tu pisać.może przeglądałam już inne stronki o tej tematyce ale jestem ciekawa co powiedzą ludzie na tym forum myślałam że można czasem zasięgnąć tu ciekawych porad czy podzielić się doświadczeniami a widzę że tu tylko jedni na drugich najeżdżają.jak komuś wątek nie pasuję to się po prostu go nie czyta nie komentuje przynajmniej ja tak robię
Nie przeszkadza mi Twój wątek absolutnie, poprostu udzieliłam Ci rady z życzliwością. Na tamtych forach się więcej dowiesz. Tutaj ludzie nie mają pojęcia o tym zabiegu, chyba że będziesz mieć wyjątkowe szczęście i ktoś Ci odpisze. Na nasz-bocian znajdziesz ludzi z całego woj. świętokrzyskiego,może nawet z naszego miasta i napewno się dowiesz jeśli tylko chcesz. Ja jestem osobą bardzo kulturalną. A Ty osobą bardzo nerwową i chyba dosyć młodą. Pozdrawiam.
Najpierw bierzecie tabletki a później dziwicie się, że są problemy z zajściem w ciążę ;)
chyba odwrotnie jak sie odstawi tabletki to zazwyczaj szybko jest ciaza:)
A poddawałaś się już zabiegowi inseminacji? Wiem,że jest to ostatni krok przed in-vitro...
I jeszcze jedno-nie wiem dlaczego od razu na forum pojawiają się wypowiedzi, że to nie miejsce na taki temat.Ludzie jeśli Wy nie macie takich problemów nawet nie zdajecie sobie sprawy ilu ludzi wokół Was je ma.Myślę, że w Ostrowcu,okolicach i nawet na tym forum mogą być osoby, którym ten temat jest bliski i znajomy...
Nie rozumiem podejścia Kościoła do tematu in-vitro. Przecież dzięki tej metodzie zapłodnienia rodzą się dzieci a czarni z tego mają kasę, bo chrzciny, komunie itd... Jestem jak najbardziej za, metoda ta pozwala spełnić marzenia rodziców o dziecku, którzy nie mogą go począć metodą naturalną.
no właśnie ponoć rodzinę zakłada się między innym po to żeby mieć dzieci,a skoro Bóg nie chce''dać''metodą naturalną cóż trzeba trochę w tę naturę zaingerować