Ceny rosną szybciej niż zarobki i to dużo, dużo szybciej. Trzeba też pamiętać o praktycznie zerowym oprocentowaniu pieniędzy na lokatach,
Tseny i dag rozły a bynajmniej bombelkom dali i jo zarabiom lepij niż w 2009 za peło
21:49
W jakim języku jest ten post?
Lecz się!